
„Jeżeli spojrzymy na średnią nowych zakażeń COVID-19 w ciągu tygodnia, zmiana jest imponująca – z 1200 przypadków 10 maja do 495 28 maja” – napisał na Facebooku profesor.
Jak podał, w tym okresie również znacznie się zmniejszyła liczba zakażonych pacjentów leczonych w szpitalach – z 1 120 do 774. Spada też liczba pacjentów na oddziałach intensywnej terapii.
Jak zaznaczył Stankūnas, liczba najcięższych pacjentów zaczęła spadać już wcześniej. Odsetek pozytywnych testów w kierunku obecności wirusa wynosi 2,8 proc. Takich liczb, jak pisze profesor Stankūnas, nie widzieliśmy już od września ubiegłego roku.
Jak podkreśla ekspert, jest to jeden z najważniejszych wskaźników, który świadczy o opanowaniu pandemii.
Jednak wciąż na tym samym poziomie utrzymuje się wskaźnik dotyczący zgonów. Choć, jak pisze profesor, nie jest tak wysoki jak w okresie od grudnia do stycznia, jednak wciąż jest na poziomie z marca i nie wykazuje znacznych tendencji spadkowych.