Jeszcze w piątek prezydent Dalia Grybauskaitė obdarowała medalem „Za zasługi wobec Litwy” 46 matek wielodzietnych z całego kraju.
„Drogie mamy, swoim dzieciom oddałyście wszystko, co macie najlepszego, wszystkie siły i całe serce. Czerpać z tej siły mógłby niejeden z nas, bo z Wami jest więcej światła i wiecej dobra. Jesteśmy dumni, że dzięki swoim dużym rodzinom umacniacie Litwę” – mówiła prezydent
Rita Tamašunienė, posłanka na Sejm Litwy z ramienia AWPL, przyznaje, że państwo powinno dbać o matki nie tylko z okazji dorocznego święta.
„Powinny istnieć mechanizmy, które pozwolą kobietom po urlopie macierzyńskim wrócić na rynek pracy, które ułatwią im pogodzenie macierzyństwa z pracą” – uważa R. Tamašunienė.
„Wiele jednak zależy od porozumienia kobiety z pracodawcą. Opowiadam się za takim rozwiązaniem, by pracujące matki mogły same wybierać sobie godziny pracy, nie zmniejszając ich liczby” – dodaje posłanka.
R. Tamašunienė przyznaje, że sama też stała przed wyzwaniem pogodzenia macierzyństwa z karierą.
„Nieraz myślę, czy moja córka nie ucierpiała przez to, że mama była tak aktywna społecznie. Dziś jednak widzę, że pod tym względem córka jest podobna do mnie: należy do samorządu uczniowskiego, udziela się społecznie, jest samodzielna”.
Oficjalnie Dzień Matki na Litwie jest obchodzony od roku 1928. Historyczne źródła podają jednak, że podobne święto było znane już w czasach pogańskich.
Wspólnie z Litwą w pierwszą niedzielę maja Dzień Matki obchodzą Wegry, Mozambik, Hiszpania i Portugalia.
W Polsce święto to jest obchodzone 26 maja.