• Litwa
  • 15 czerwca, 2018 17:18

Doroszewska: Jan Zwartendijk ratował polskich obywateli

W Kownie został odsłonięty pomnik konsula holenderskiego Jana Zwartendijka, który uratował życie tysiącom polskich i litewskich Żydów oraz otrzymał tytuł „Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata”. W uroczystości wzięli udział m.in. prezydent Dalia Grybauskaitė, król Holandii Wilhelm Aleksander oraz ambasador RP Urszula Doroszewska.

zw.lt

„To jest bardzo ważne, ponieważ wspominamy tych, którzy ratowali Żydów. Ten wybitny dyplomata holenderski, który dzisiaj jest czczony, po pierwsze, większość osób których uratował to byli polscy obywatele. Druga bardzo ważna rzecz polega na tym, że to była cała sieć nielegalnej działalności w okupowanej Europie i poza Europą, w której ważnym ogniwem był polski ambasador w Tokio Tadeusz Romer. Ludzie którym wystawili fałszywe wizy Sugihara i Zwartendijk trafiali do Japonii, gdzie ich odbierał Romer” – powiedziała zw.lt Doroszewska.

„Bardzo cieszymy się, że jesteśmy w Kownie i w obecności tak wspaniałego gościa możemy odsłonić instalację poświęconą cichemu bohaterowi, który nigdy nie chwalił się, że ratował innych” – powiedziała podczas uroczystości prezydent Grybauskaitė.

Pomnik powstał z inicjatywy ambasady Holnadii na Litwie. Na uroczystość przybył również syn Zwartendijka Rob Zawartendijk. „Nigdy nie mówił o tym wspaniałym wydarzeniu. Dowiedziałem się o tym, kiedy miałem już 30 lat. Nawet wówczas kiedy wypytywaliśmy o szczegóły, to zawsze odpowiadał, że zachował się tak, jak uważał za słuszne” – wspominał syn dyplomaty.

Na uroczystości był tez obecny szef litewskiej dyplomacji Linas Linkevičius. „Warto pamiętać tę historię nie tylko dlatego, że była tragiczna. Musimy pamiętać o ludziach, którzy zmniejszali ból i cierpienia oraz uratowali innym życie” – podkreślił minister.

Chiune Sugihara (1900-1986) był świetnie wykształconym i mówiącym biegle w kilku językach japońskim dyplomatą. W 1939 roku został mianowany wicekonsulem w Kownie na Litwie. Po zajęciu Litwy przez ZSRR, tysiące polskich i litewskich Żydów starało się wyjechać ze Związku Sowieckiego. Niezbędna w tym celu była wiza umożliwiająca wyjazd – jako pierwszy zaczął je wydawać konsul honorowy Holandii i przedstawiciel Philips Jan Zwartendijk. Dzięki niemu wiele osób mogło wyjechać z ZSRR na podstawie wizy do krajów trzeciego przeznaczenia – dawnych holenderskich kolonii Curaçao i Surinam (tam nie obowiązywały wizy wjazdowe). Ogółem Zwartendijk wydał 2400 wiz.
 
Duża część Żydów zwróciła się także z prośbą o pomoc do konsulatu japońskiego, w którym pracował Chiune Sugihara. Sugihara, wbrew wytycznym z Tokio, wypisał kilka tysięcy takich wiz. Te „dokumenty życia” wydawał jeszcze na dworcu kolejowym, tuż przed swoim wyjazdem z Litwy.
 
Podczas całego pobytu w Kownie współpracował z polskim wywiadem, co było o tyle zaskakujące, że Japonia formalnie była w sojuszu z III Rzeszą. Po wyjeździe przekazał swoje pieczęcie urzędowe Polakom, którzy kontynuowali wypisywanie wiz.

Zobacz Więcej
Zobacz Więcej