„Naszym głównym celem jest zagwarantowanie, zarówno dla dobra Ukrainy, jak i naszego wspólnego bezpieczeństwa, że wsparcie nie zmaleje i że będziemy mogli stale dostarczać dodatkowe pakiety pomocy – wszystkimi środkami, których Ukraina potrzebuje,” – powiedziała minister ochrony kraju Litwy, Dovilė Šakalienė.
W czwartek szefowa litewskiego resortu ochrony kraju weźmie udział w spotkaniu tzw. „Koalicji chętnych” wspierających Ukrainę i zapewniających jej gwarancje bezpieczeństwa. Razem z ministrami obrony innych krajów omówi plany i możliwości dalszego wsparcia dla Kijowa.
Według litewskiego Ministerstwa Ochrony Kraju, podczas spotkania uczestnicy podzielą się postępami dokonanymi w poprzednich konsultacjach szefów sztabów państw członkowskich koalicji.
„Koalicja chętnych” to grupa ponad 30 krajów europejskich i innych, która zobowiązuje się zapewnić Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa w obliczu agresji Rosji – w tym także potencjalne rozmieszczenie sił zbrojnych.
Jak podkreśliła D. Šakalienė, Litwa jest jednym z państw, które „bardzo poważnie pracują” nad tym tematem.
„Mamy już przygotowane i ocenione różne możliwe scenariusze, ale obecnie nie istnieją jeszcze odpowiednie warunki, aby przejść do ich realizacji. Każda ostateczna decyzja i tak musiałaby zostać zatwierdzona przez parlamenty narodowe – i dopiero wtedy można by rozmawiać dalej,” – zaznaczyła Šakalienė.
Inicjatywa stworzenia tej koalicji wyszła od premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera oraz prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Oboje wspominali o możliwym wysłaniu sił pokojowych na Ukrainę.
W marcu prezydent Litwy Gitanas Nausėda oświadczył, że Litwa również byłaby gotowa to uczynić – ale tylko wspólnie z innymi partnerami.
W piątek w kwaterze głównej NATO w Brukseli odbędzie się spotkanie Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy pod przewodnictwem ministra obrony Wielkiej Brytanii Johna Healeya oraz niemieckiego ministra Borisa Pistoriusa. Omawiane będą najpilniejsze potrzeby wojskowe Ukrainy.
Dovilė Šakalienė zaznaczyła, że Litwa zaplanowała przekazanie Ukrainie pomocy o wartości kilkudziesięciu milionów euro.
„Mówiąc o ogólnym przekazie – to nie tylko dla dobra Ukrainy, ale też całej Europy – nasza zdolność do generowania pomocy, jej celowe i szybkie udzielanie, to także sygnał dla Stanów Zjednoczonych. Uważam, że to dobra okazja, by zmniejszyć napięcia dotyczące tego, że Europa rzekomo nie poświęca temu wystarczającej uwagi” – powiedziała litewska minister ochrony kraju, Dovilė Šakalienė.
„Nie mam wątpliwości, że w ciągu najbliższych dwóch dni usłyszymy też o kolejnych, konkretnych pakietach wsparcia dla Ukrainy ze strony naszych partnerów” – dodała.
Spotkania odbywają się w czasie, gdy prezydent USA Donald Trump od początku swojej kadencji dąży do szybkiego zawarcia rozejmu między Moskwą a Kijowem. Jednak mimo podejmowanych negocjacji Waszyngtonowi wciąż nie udało się osiągnąć przełomu.
Prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził, że choć Ukraina zgodziła się na propozycję Trumpa dotyczącą pełnego rozejmu, a państwa europejskie również dążą do zapewnienia pokoju, „Rosja kontynuuje wojnę z nową intensywnością, nie zważając na ludność cywilną.”
