
Specjaliści zdrowia publicznego twierdzą, że winą temu są zmiany technologiczne i złe nawyki żywieniowe.
Prof. Kastytis Šmigelskas z Litewskiego Uniwersytetu Nauk o Zdrowiu zauważa, że coraz więcej czasu dzieci spędzają w zamkniętych pomieszczeniach, w czasie wolnym nie wychodzą na podwórko, nie wybierają codziennej aktywności fizycznej.
Profesor zaznacza też, że na zmiany żywieniowe największy wpływ ma kultura fastfood’owa – w opinii eksperta, jest to jedzenie o niskiej wartości żywieniowej, do którego nasze organizmy w sensie ewolucyjnym nie są jeszcze przystosowane.
Z kolei gastroenterolog Vaidotas Urbonas zaznacza, że nadwaga w dzieciństwie najczęściej przenosi się też na kolejne lata. Aż 60 proc. dzieci z nadwagą będzie borykało się z tym problemem też w życiu dorosłym.