
To o jedną trzecią więcej niż zwykle.
Najczęstsze pytania dotyczą wymuszonych przestojów w pracy i opłaty za nie, urlopów wypoczynkowych i bezpłatnych oraz zapewnienia bezpiecznych dla zdrowia warunków pracy.
Mieszkańcy zgłaszają również nadużycia pracodawców, których dopuszczają się oni w związku z zaistniałą sytuacją. Dochodzi do zmuszania pracowników do bezpłatnych urlopów, odwoływania z urlopów wypoczynkowych. Zdarzają się też grupowe zwolnienia pracowników.
Orlavičius zapewnia, że wszystkie sygnały zostaną skontrolowane po kwarantannie, a winni przykładnie ukarani. Państwowa Inspekcja Pracy ma na to dwa lata.
W warunkach kwarantanny inspekcja pracy tymczasowo wstrzymała kontrole firm.