„Cudzoziemców, którzy przyjeżdżają na Litwę, aby następnie trafić do strefy Schengen, jest coraz więcej. Tak wynika z oficjalnych statystyk. Z naszych danych wynika, że w 2011 r. zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony miało 21 obywateli Nigerii, w ubiegłym roku 20, a w tym roku 66. Podobnie jest z Pakistanem 23, 26, 87 i Iranem – 6, 27, 80“ – powiedział w wywiadzie dla „Lietuvos Rytas“ Gintaras Bagužis, z Działu ds. Migracji Wileńskiego Komisariatu Okręgowego.
Funkcjonariusz poinformował, że w tym roku ich służba cofnęła 136 zezwoleń na pobyt tymczasowy. Litwa cieszy się popularnością wśród nielegalnych emigrantów, ponieważ jest tu dość łatwo i tanio o legalizację, ponadto na Litwie założenie, bądź nabycie istniejącej spółki przez cudzoziemca jest dość proste.
Zresztą najwięcej nielegalnych emigrantów pochodzi z krajów postsowieckich. Zwłaszcza prym wiedzie w tym Gruzja. W tym roku Straż Graniczna zatrzymała 285 Kirgizów, 162 Gruzinów, 111 Kazachów. Jest jednak zasadnicza różnica między nielegalnymi emigrantami z krajów Środkowej Azji oraz Gruzji.
Zgodnie ze statystykami najwięcej nielegalnych cudzoziemców mamy z Kirgistanu – 285. Jednak zazwyczaj są to osoby, które przybyły na Litwę legalnie, w interesach. Często z przyczyn niezależnych muszą zostać na dłużej, niż to zezwala wiza. Natomiast Gruzini zazwyczaj przekraczają granicę nielegalnie. Można zatem śmiało powiedzieć, że Gruzini są liderami wśród nielegalnych imigrantów” – wytłumaczył zw.lt Rokas Pukinskas, starszy specjalista Działu ds. Komunikacji Litewskiej Straży Granicznej.