„Zbrodnie popełnione przez ten reżim, od przymusowych deportacji po nielegalne aresztowania i tortury, nie mogą pozostać bezkarne. Odwaga Litwy daje nam nadzieję, że świat w końcu pociągnie reżim do odpowiedzialności za jego okrucieństwa” — napisała Cichanouska na platformie X.
Podkreśliła, że dowody zebrane przez białoruskie siły demokratyczne są niezaprzeczalne. „Chcę podziękować mojemu zastępcy Pawłowi Łatuszce i całemu jego zespołowi za ich niestrudzone wysiłki w gromadzeniu dowodów zbrodni reżimu. Ta praca jest kluczowa w naszym dążeniu do sprawiedliwości i odpowiedzialności” – oświadczyła.
„Wierzę, że razem możemy zbudować mocną sprawę, aby postawić przestępców tego reżimu przed wymiarem sprawiedliwości” – stwierdziła.
Przebywająca na emigracji liderka białoruskiej opozycji przypomniała, że około 300 000 Białorusinów zostało zmuszonych do ucieczki z kraju i co trzydziesty mieszkaniec Białorusi żyje obecnie na wygnaniu.
„Reżim (Alaksandra) Łukaszenki zbudował okrutną machinę represji wobec tych, których uznano za +nielojalnych+. To nie są odosobnione przypadki prześladowania — to polityka państwa. Ustawodawstwo jest uzbrajane w celu dyskryminacji, a dyktator mówi o „oczyszczeniu społeczeństwa+. Taka dehumanizacja nie może pozostać bezkarna” – napisała Cichanouska.
„Białoruś nie jest sama” – dodała. „Litwa, wraz ze wszystkimi naszymi demokratycznymi sąsiadami i społecznością międzynarodową, stoi po naszej stronie. Czas na odpowiedzialność nadszedł. Wzywamy wszystkich naszych demokratycznych sojuszników do wsparcia tej walki o sprawiedliwość — koniec z bezkarnością” – zaapelowała.
W poniedziałek Paweł Łatuszka, szef jednej ze struktur białoruskiej opozycji Narodowego Zarządu Antykryzysowego (NAU), poinformował, że rząd Litwy przekazał do prokuratora Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze materiały o transgranicznych zbrodniach przeciwko ludzkości popełnionych przez Łukaszenkę wobec Białorusinów.
Litwa zwróciła się do prokuratora MTK na prośbę i na podstawie dokumentów NAU, który jest gabinetem cieni powołanym po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi w 2020 roku w celu pokojowego przejęcia władzy i ściśle współpracuje ze Swiatłaną Cichanouską i Radą Koordynacyjną.
Białoruś nie jest stroną MTK, ale inny kraj, będący sygnatariuszem Statutu Rzymskiego, może wnieść sprawę do Trybunału, dotyczącą domniemanych przestępstw, które zostały popełnione na jej terytorium.