• Litwa
  • 19 września, 2020 8:04

„Chłopi” i konserwatyści łeb w łeb w rankingach

Popularność Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych (LVŽS) oraz Związku Ojczyzny - Litewskich Chrześcijańskich Demokratów (TS-LKD) nieznacznie spadła we wrześniu, ale w miarę zbliżania się wyborów do Sejmu w tabelach rankingowych obie partie idą w parze.

BNS
„Chłopi” i konserwatyści łeb w łeb w rankingach

Fot. BNS/Julius Kalinskas/Vidmantas Balkūnas

Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, na „chłopów” zagłosowałoby 15,1% litewskiego społeczeństwa, a na konserwatystów 14,9% – takie dane przedstawia sondaż opublikowany w sobotę przez „Lietuvos Rytas”.

W lipcu 17,6% respondentów obiecało oddać swój głos „chłopom”, a 17,2% konserwatystom.

Na trzecim miejscu ulokowała się Litewska Partia Socjaldemokratyczna z 8,5% głosów. Partia Pracy otrzymałaby 8,4% głosów, Ruch Liberalny – 5,5%, Wolność i Sprawiedliwość – 3,8%.

Licząc wyniki nie wszystkich respondentów, ale tych, którzy zamierzają wziąć udział w wyborach, partie te weszłyby do parlamentu, przekraczając próg wyborczy 5%.

Licząc tylko odpowiedzi zdecydowanych wyborców, „chłopi” otrzymaliby obecnie 21% głosów, konserwatyści – 20,8%, socjaldemokraci – 11,8%, „robotnicy” – 11,7%, liberałowie – 7,7, Wolność i Sprawiedliwość – 5,3%.

Pozostałe 11 partii otrzymałoby niewystarczający odsetek głosów, aby dostać się do parlamentu.

Jak twierdzą autorzy sondażu, o liczbie głosów otrzymanych w wyborach będzie decydować także frekwencja wyborcza.

W ankiecie przedwyborczej uwzględniono wszystkie 17 partii zarejestrowanych do głosowania w wielomandatowym okręgu wyborczym.

Wybory do Sejmu odbędą się 11 października.

PODCASTY I GALERIE