
Został zatrzymany w czwartek wieczorem zaraz po przyjęciu ewentualnej łapówki. Były dyrektor został oskarżony o handel wpływami.
Z ustaleń śledztwa wynika, że K. Jucevičius mógł zażądać i przyjąć łapówkę w wysokości 2 tys. EUR, obiecując wzamian zmianę statusu procesowego w śledztwie prowadzonym przez Służbę. Osobie tej zobowiązano również do zwrotu rzeczy zabranych w trakcie śledztwa.
K. Jucevičius jest jedynym podejrzanym w tej sprawie, powiedziała w piątek BNS przedstawicielka Specjalnej Służby Śledczej Renata Keblienė.
K. Jucevičius pełnił funkcję szefa Służby w latach 2012-2017. Po zakończeniu kadencji przeszedł na emeryturę.