Wypowiedział się na ten temat w poniedziałek w Brukseli przed posiedzeniem Rady ds. Spraw Zagranicznych UE.
„Jeśli nie zrobimy tego teraz, w przyszłości nie będzie możliwości stawiania podstawowych ultimatum, a to oznacza, że przegapiliśmy doskonałą okazję na zawarcie rozejmu i kontynuowanie rozmów pokojowych. Teraz jest odpowiedni moment, aby to zrobić” – powiedział dziennikarzom w stolicy Belgii szef litewskiej dyplomacji, Kęstutis Budrys.
Zaznaczył, że minęło 104 dni, odkąd Ukraina zgodziła się na zawarcie rozejmu, i 44 dni, odkąd liderzy Zachodu postawili ultimatum prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, aby zgodził się na rozejm, w przeciwnym razie Kremlowi groziłyby surowsze sankcje.
„Dziś nie mamy jeszcze wyników, więc musimy ruszyć do przodu i uzgodnić 18. pakiet sankcji, który obejmowałby także sektor energetyczny, w tym dodatkowe (szare) statki, a także Nord Stream i Nord Stream 2” – mówił K. Budrys.
Minister poruszył również kwestię sankcji wobec Białorusi. Jego zdaniem, mimo że reżim Alaksandra Łukaszenki w weekend uwolnił 14 więźniów politycznych, nie należy tego traktować jako zmianę sytuacji, ponieważ w białoruskich więzieniach wciąż przebywa ponad tysiąc więźniów politycznych, a w ostatnich sześciu miesiącach Mińsk „więcej ludzi uwięził, niż uwolnił z powodów politycznych”.
„Nie widzimy żadnych podstaw ani powodów, aby znosić sankcje wobec Białorusi, wręcz przeciwnie, powinniśmy je uzgodnić z tymi, które są stosowane wobec Rosji” – powiedział K. Budrys.
BNS poinformowało, że Siarhiej Cichanouski, jeden z liderów białoruskiego ruchu opozycyjnego, został niespodziewanie uwolniony z więzienia w Białorusi w sobotę, razem z kolejnymi 13 więźniami politycznymi.
Jego żona, Swiatlana Cichanouskaja, która po jego aresztowaniu przejęła rolę liderki opozycji, powiedziała, że Stany Zjednoczone pomogły w zapewnieniu jego uwolnienia i podziękowała prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.
46-letni S. Cichanouski spędził w więzieniu ponad pięć lat.
Jak podało BNS, podczas posiedzenia Rady Spraw Zagranicznych w poniedziałek głównym tematem miały być sprawy Iranu i sytuacja na Bliskim Wschodzie, po tym jak Stany Zjednoczone przeprowadziły ataki na irańskie obiekty nuklearne w miniony weekend.
Izrael rozpoczął naloty na Iran ponad tydzień temu, twierdząc, że jego zagorzały wróg zbliża się do stworzenia broni jądrowej.
K. Budrys, przed posiedzeniem Rady Spraw Zagranicznych, powiedział, że będzie nawoływał do zastosowania w Ukrainie amerykańskiej formuły „pokoju przez siłę”, dając w ten sposób „wynik w Iranie”.
