• Litwa
  • 16 września, 2021 15:43

Blinkevičiūtė o Paszporcie Możliwości w dużych sklepach: „To spektakl absurdu”

Vilija Blinkevičiūtė, przewodnicząca Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej (LSDP), stwierdziła, że ​​nie widzi logiki co do wymagania Paszportów Możliwości w hipermarketach i proponuje zniesienie tego wymogu.

zw.lt
Blinkevičiūtė o Paszporcie Możliwości w dużych sklepach: „To spektakl absurdu”

Fot. BNS/Vidmantas Balkūnas

„Oczywiście, to wymaganie jest trudne do zrealizowania, a jeśli nie można go wdrożyć we właściwy sposób, traci sens. Jeśli wymagany jest wyłącznie Paszport Możliwości, ale nie dokument tożsamości, to w zasadzie wszyscy chętni mogą wejść do środka. Tak się właśnie dzieje. Właściciele sklepów są zmuszeni udawać, że postępują zgodnie z instrukcjami rządu. Władze udają, że odniosły sukces w walce z pandemią. Spektakl absurdu, który został sprowokowany absurdalnym żądaniem” – oznajmiła Blinkevičiūtė.

Zdaniem liderki socjaldemokratów, taki wymóg musi zostać zniesiony, a zwiększony przepływ kupujących w mniejszych sklepach w żaden sposób nie zmniejszy liczby zainfekowanych.

„To zwykły eksperyment, który powoduje wiele niedogodności, a którego wynik jest niejasny, ponieważ trudno go ocenić. Myślę, że musimy zrezygnować z tego wymogu i zostawić zalecenia: jeśli sklepy chcą sprawdzać Paszporty Możliwości, mogą to zrobić we właściwy sposób, niech sprawdzają. Niech sami decydują” – twierdzi Blinkevičiūtė.

Polityk zgadza się, że podobne paszporty istnieją w wielu krajach Unii Europejskiej. Pytanie tylko, jaki jest ich cel i jak są używane.

„Widzę sens Paszportu Możliwości, zwłaszcza w zamkniętych miejscach rozrywki i wypoczynku, ale nie w sklepach” – przekonuje Blinkevičiūtė.

PODCASTY I GALERIE