
„Mi najbardziej nie podoba się to, że Litwa bardzo szybko podpisuje wszelkie konwencje i dyrektywy, bo wtedy wyglądamy dobrze na arenie międzynarodowym. A później staramy się na wszelkie sposoby nie wywiązywać się z zobowiązań. Są przyjmowane poprawki do ustaw, które nie są zgodne z wymogami dyrektyw oraz konwencji” – powiedziała dla „Lietuvos žinios” A.Burneikienė.
„W ten sposób ośmieszamy się i nie odpowiadamy wymogom demokratycznego państwa” – dodała ” A.Burneikienė.