
Jovaiša nie zgadza się z krytyką części posłów wobec Antnaitisa. „Gdybym był kandydatem na członka komisji, przede wszystkim zastanawiałbym się, czy znam tę osobę, czy mogę stwierdzić, że człowiek który jeszcze nie pracował, jest odpowiednią osobą na stanowisku. Z formalnego punktu widzenia w komisji jest 17 członków, ośmiu jest przeciw, to komplikuje sprawę, ponieważ świadczy o braku zaufania. To nie jest tak, jak ma być” – powiedział polityk.
We wtorek (14 listopada) Sejm zatwierdził skład Komisji Języka Litewskiego. 60 posłów głosowało za przedstawiony skład, ośmiu przeciw, a 25 wstrzymało się od głosu. Wśród kandydatów jest również Antanaitis.
Przeciwko kandydaturze Antanaitisa jest część opozycji i faktycznie połowa komisji oświatowej. Jovaiša oskarżył opozycję o gierki polityczne, że w ten sposób chcą zastopować prace komisji.
Antanaitis odpiera zarzuty
Antanaitis nie rozumie krytyki ze strony opozycji, która mu przypomina czasy sowieckie, kiedy „potępiano książki nawet nie czytając”. „W ciągu swej dziennikarskiej kariery nie wypowiedziałem się w wielu kwestiach. Na przykład nigdy nie wypowiedziałem się o historii w Godlewie (Garliava). Tak samo nie wypowiedziałem się w kwestii trzech literek. Będąc zawodowcem nie mogę wypowiadać się bez niezbędnych analiz, wywodów ekspertów. Nie mam swego zdania w tej kwestii” – oświadczył Antanaitis, który jest redaktorem i wydawcą portalu alkas.lt.
Konserwatysta Mantas Adomėnas zapytał, jakie ma zdanie o zamieszczonej na jego portalu liście „zdrajców języka litewskiego”. Antanaitis odpowiedział, że lista została stworzona i zamieszczona bez jego udziału. „W sprawie listy, to ją zobaczyłem, tylko wówczas, kiedy napisano, że to ja ją stworzyłem. (…) Być może kiedyś była zamieszczona na portalu, ale to nie ja ją tworzyłem. Zresztą zwracałem się do kolegów, aby ta lista została usunięta, ponieważ dla mnie jest nie do przyjęcia. Obiecano mi, że zostanie usunięta. Jestem pewien, że teraz już jej tam nie ma. Jeszcze jest? To oznacza, że mój partner ją nie usunął, ale naprawdę go o to prosiłem” – tłumaczył się Antanaitis.
Głosowanie w sprawie szefa Komisji Języka Litewskiego odbędzie się w następnym tygodniu.
Nowa komisja
Nowa Komisja Języka Litewskiego została wybrana na początku września. Na kolejną kadencję zostali wybrani Albina Auksoriūtė, Lina Murinienė, Bonifacas Stundžia, D. Vaišnienė i Rasuolė Vladarskienė. Nowi członkowie komisji Daiva Aliūkaitė, Audrys Antanaitis, Vilija Dailidienė, Daiva Daugirdienė, Laimantas Jonušys, Jūratė Katinaitė, Rūta Kazlauskaitė, Andrius Utka, Vidas Valskys, Jolanta Vaskelienė i Vilma Zubaitienė.
Nowy skład komisji może mieć decydujące znaczenie na decyzję w kwestii pisowni nielitewskich imion i nazwisk. Zasady pisowni poszczególnych polskich imion i nazwisk w oficjalnych dokumentach protokołem z dnia 28 marca 1991 roku reguluje właśnie Państwowa Komisja Języka Litewskiego. Zgodnie z dokumentem np. imię „Anna” ma być zapisywane jako „Ana”, „Joanna” jako „Joana”, a nazwisko „Dąbrowski” jako „Dombrovski”.