
W opinii szefa Departamentu Jakości Edukacji i Polityki Regionalnej liczba zakażeń i izolacji w szkołach rośnie, jednak nie jest to tempo zatrważające. 15 procent szkół wybrało mieszany model nauczania, zaś pozostałe 85 procent pracuje w trybie zwykłym.
Wyjątkiem jest oczywiści rejon rosieński, który jest największym ogniskiem koronawirusa w kraju. Tamtejsze szkoły przeszły na naukę z domu.
– Scenariusz rosieński nie będzie jednak aktualny w całym kraju – zaznaczył Aldakauskas.
Od początku roku szkolnego przypadki koronawirusa odnotowano w 77 szkołach, ale rozprzestrzenił się tylko w kilku z nich.