
„Oczywiste, że u migrantów pojawił się nowy trend do podróżowania na Białoruś przez Rosję. Nowe grupy, które są schwytane, przybyły przez Rosję” – telefonicznie poinformowała w środę minister z posterunku granicznego w Kenie.
„Musimy być gotowi i nie możemy się zrelaksować” – dodała.
Zapytana, czy zwiększony napływ migrantów można przypisać działaniom Rosji w Ukrainie, minister powiedziała, że te procesy migracyjne mogą być celowe.
„Sądzę, że to możemy odbierać na różne sposoby. Wydaje się, że te procesy nie pojawiają się same, najwyraźniej można również założyć, że są to świadome procesy” – powiedziała A. Bilotaitė.
Według niej cieplejsza pogoda może również prowadzić do większych przepływów migrantów.
W ostatnich dniach wzrosła liczba migrantów próbujących nielegalnie wjechać na Litwę z Białorusi. Dziesiątki z nich są odwracane każdego dnia – kilka razy więcej niż zimą.