„Myślę, że tak jak w przypadku każdej broni, kraje ostatecznie dojdą do porozumienia” – powiedział minister we wtorek w Brukseli.
Podkreślił jednak, że na spotkaniu ukraińskiej grupy ds. obrony nie było szeroko zakrojonej dyskusji na ten temat.
Według niego główny nacisk położono na omówienie zobowiązania do wysłania czołgów.
„Główna dyskusja toczyła się na ten temat, aby to, co zostało uzgodnione 3 tygodnie temu, zostało jak najszybciej w pełni zrealizowane” – powiedział minister.
Podkreślił, że wysłanie na Ukrainę samego sprzętu to za mało, trzeba też zaopatrzyć kraj w amunicję, odpowiednie przeszkolenie, wzmocnić bazy naprawcze.
„(Zaopatrzeniu w sprzęt – przyp. red.) musi towarzyszyć cały łańcuch logistyczny. To był główny temat tego spotkania” – powiedział A. Anušauskas.
Berlin zgodził się na wysłanie 14 Leopardów 2 ze swoich zapasów wojskowych i zatwierdził reeksport czołgów aliantów na Ukrainę.
Polska obiecała też wysłać 14 czołgów, Norwegia – 8, Kanada – 4, a Finlandia, Hiszpania i Portugalia zaznaczyły, że również wezmą udział w tej inicjatywie, ale nie przekazały konkretnej liczby wozów bojowych.
Dania, Niemcy i Holandia obiecały, że Ukraina otrzyma w najbliższych miesiącach co najmniej 100 starszych czołgów Leopard 1.
Litwa przekazała Ukrainie różną broń, amunicję, kamery termowizyjne, drony, antydrony, kraj szkoli ukraińskich żołnierzy.