Pakowanie paczek z darami na Święta Wielkanocne odbyło się we wtorek na terenie Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście i jeszcze tego samego dnia paczki ruszyły w drogę na Litwę. „Dziś, w środę, 77 paczek trafiło już do najbardziej potrzebujących Polaków. Właśnie zajechaliśmy na podwórko Pani Aleksandry, którą odwiedzamy regularnie i to będzie z pewnością wzruszające, ale i radosne spotkanie” – powiedział w środę w rozmowie z PAP.PL Wojciech Woźniak, prezes Fundacji Polskich Wartości oraz organizator akcji i dodał, że paczki rozwożone będą cały tydzień.
Paczki są wypełnione produktami żywnościowymi o przedłużonym terminie działania, między innymi olejami, makaronami, kaszami, ryżem czy konserwami o wartości około 100 złotych. „Przygotowaliśmy też paczki z chemią gospodarczą, grami dla dzieci, artykułami plastycznymi, jednym słowem zebraliśmy wszystko to, czego brakowało najbardziej” – wyjaśnił.
Zdaniem Woźniaka, paczka już w momencie przekroczenia granicy kosztuje nie 100, a 150 zł, „bo na Litwie ceny są dużo wyższe, a dochody Polaków, zwłaszcza starszych i na emeryturze, niskie”.
Paczki trafiają do rodzin wielodzietnych, ale też do ośrodków kultury i do szkół. „Korzystamy z naszych miejscowych kontaktów z lokalną ludnością, nauczycielami, dyrektorami szkół czy samorządowcami, którzy wskazują nam, która rodzina potrzebuje pomocy. Najbardziej liczna rodzina ma 14 dzieci” – wyjaśnił Woźniak.
Dodał, że skala pomocy rodakom cały czas rośnie – zarówno w okresie świąt Wielkanocnych, jak i Bożego Narodzenia. „Oczywiście ta paczka jest ważna dla tych najbiedniejszych, ale to, że jesteśmy i pamiętamy o naszych rodakach jest ważniejsze. Widzimy to wzruszenie w ich oczach, dziękują za pamięć i to pokazuje, jak ważna jest ta paczka” – podsumował Woźniak.