
„Kara śmierci nie tylko jest nietolerowanym naruszeniem godności ludzkiej, łamie ona wiele praw człowieka – zarówno w przypadku skazanych, jak i ich rodzin. Poza tym kara śmierci nie ma żadnego pozytywnego wpływu na prewencję przestępstw ani bezpieczeństwo oraz nie naprawia szkody wyrządzonej przez przestępców ofiarom ani ich rodzinom” – czytamy w oświadczeniu.
Ministrowie podkreślili, że likwidacja kary śmierci to długi, skomplikowany i wymagający wielu wysiłków proces, do którego musi być wciągnięte społeczeństwo. Zaznaczyli także, że odwołanie kary śmierci w prawie wszystkich krajach europejskich jest wynikiem dyskusji oraz efektywnej wymiany idei pomiędzy krajami i społeczeństwami.
„Z kary śmierci nie zrezygnowano nagle. Była ona zlikwidowana tylko dzięki rosnącej świadomości ludzkiej i stałym wspólnym staraniom. Z powodu wytrwałości osób zainteresowanych i stopniowych etapów działania liczba kar śmierci się zmniejszała, skracała się lista przestępstw, za które skazuje się na karę śmierci, praworządność stała się bardziej przejrzysta, zaczęto ogłaszać moratoria w sprawie kary śmierci i wreszcie kara śmierci była likwidowana. Ten proces muszą przeżyć wszystkie państwa, w których kara śmierci wciąż jest stosowana” – twierdzą ministrowie.
„Stanowczo zachęcamy ostatnie państwo europejskie, stosujące karę śmierci, dołączyć do światowego memorandum w sprawie kary śmierci i zrobić pierwszy krok w kierunku jej likwidacji” – czytamy także w oświadczeniu.
Jedynym państwem w Europie, do tej pory stosującym karę śmierci, jest Białoruś. Na świecie jest obecnie około 50 państw, w których istnieje kara śmierci. Przed 20 laty było ich dwa razy więcej.
Na Litwie karę stosowanie kary śmierci wstrzymano w roku 1996, dwa lata później została ona całkowicie zlikwidowana.
Po tragicznych wydarzeniach w rejonie poniewieskim, kiedy nastoletnia dziewczyna została zgwałcona i spalona w bagażniku samochodu, posłowie partii Prawo i Sprawiedliwość proponowali przywrócenie kary śmierci na Litwie.