
Odpowiedni wniosek w sejmie złożyła przewodnicząca litewskiego parlamentu Loreta Graužinienė. Wniosek poparł również rząd.
„Nie mammy takich zasobów, abyśmy mogli rozrzucać się pieniędzmi. Sądzę, że sygnatariusze nie będą zadowoleni” – oświadczył konserwatysta Kazimieras Kuzminskas. Jego zdaniem wystarczyłoby 50 tys. euro.
„Dzień Odrodzenia Niepodległości jest świętem całej Litwy, a nie tylko sygnatariuszy” – zripostowała przewodnicząca sejmu.
11 marca 1990 r. Rada Najwyższa ogłosiła Akt Odrodzenia Niepodległości.