
„Zniewolony. 12 Years a Slave” w reżyserii Steve’a McQueena otrzymał statuetkę w kategorii najlepszy film dramatyczny. Obraz opowiada o żyjącym w XIX wieku w Nowym Jorku wolnym czarnoskórym mężczyźnie, którego porywają handlarze niewolników i sprzedają do południowych stanów USA. Pokonał takie filmy jak: „Grawitacja” Alfonso Cuarona, „Kapitan Phillips” Paula Greengrassa, „Wyścig” („Rush”) Rona Howarda i „Filomena” Stephena Frearsa.
Cate Blanchett wyróżniono w kategorii najlepszej aktorki dramatycznej za rolę w filmie „Blue Jasmine”. Matthew McConaughey, który zagrał w „Witaj w klubie” („Dallas Buyers Club”) nagrodzono jako najlepszego odtwórcę dramatycznej roli męskiej.
W kategorii najlepszy musical lub komedia zwyciężył „American Hustle”. Nagrodę dla najlepszej pierwszoplanowej aktorki komediowej otrzymała występująca w nim Amy Adams. Za najlepszą pierwszoplanową męską rolę komediową został nagrodzony Leonardo di Caprio, grający w „Wilku z Wall Street” („The Wolf of Wall Street”).
Najlepszym reżyserem został Alfonso Cuaron, który nakręcił film „Grawitacja” („Gravity”). Za najlepszy film animowany uznano „Krainę lodu” („Frozen”). W kategorii najlepszego obrazu nieanglojęzycznego zwyciężył włoski film „Wielkie piękno” Paolo Sorrentino.
Najlepszą piosenką filmową została „Ordinary Love” irlandzkiego zespołu U2 do filmu dokumentalnego „Mandela: Long Walk to Freedom”. Wyróżniono też muzykę do filmu „All is Lost” skomponowaną przez Alexa Eberta.
Dwie nagrody – w kategoriach serialu i aktora telewizyjnego – zdobył „Breaking Bad”. Seria, której produkcję zakończono jesienią zeszłego roku po emisji piątego sezonu, opowiada historię nauczyciela chemii, który w obliczu nieuleczalnej choroby i problemów finansowych decyduje się wytwarzać i sprzedawać narkotyki. Odtwórca głównej roli, Bryan Cranston, został uznany przez jurorów za najlepszego aktora telewizyjnego.
„To wielki zaszczyt i bardzo miły sposób, by pożegnać się z serialem, który tak wiele dla mnie znaczył” – powiedział Cranston.
Za najlepszy pełnometrażowy film telewizyjny uznano „Wielkiego Liberacego” („Behind the Candelabra”) z Michaelem Douglasem w roli głównej. Również Douglas został nagrodzony za najlepszą pierwszoplanową rolę męską w filmie telewizyjnym.
Za najlepszą aktorkę telewizyjną uznano Elizabeth Moss za jej rolę w miniserialu „Tajemnice Laketop” („Top of the Lake”). Odbierająca statuetkę Moss była wyraźnie wzruszona. „Naprawdę, naprawdę się tego nie spodziewałam i cała się trzęsę” – mówiła.
Najlepszą serialową aktorką drugoplanową została Jaqueline Bisset.
Złote Globy, obok rozdawanych w lutym Oscarów, należą do najbardziej znanych nagród filmowych przyznawanych w USA.