Widowisko zostało przygotowane w oparciu o poezję Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, który w latach 1934 – 1936 mieszkał i tworzył w Wilnie na Zarzeczu. Poeta bardzo szybko zadomowił się i związał z miastem nad Wilią, czego wyrazem są jego liczne utwory, gdzie nieustannie przewija się wątek Wilii,Wilenki oraz Wilna. Wykorzystane w sztuce popularne szlagiery lat trzydziestych ubiegłego wieku, takie jak „Ta ostatnia niedziela” czy „Miłość ci wszystko wybaczy”, a także liryka K. I. Gałczyńskiego w ten grudniowy przedświąteczny wieczór przeniosły łodzian do międzywojnia. W blasku świec, przy akompaniamencie fortepianu i z kawiarnianymi stolikami w tle, artyści z należytym kunsztem przypomnieli zebranym, że był to jeden z najlepszych okresów literackiego Wilna.
Licznie zgromadzona na sali publiczność, bardzo serdecznie przyjmowała artystów. Na widowni zebrali się repatrianci, ich potomkowie, a także osoby w inny sposób związane z Kresami.
Prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” – Oddział w Łodzi i współorganizatorka przedstawienia Maria Piotrowicz mówiła o roli, jaką na przeciągu już przeszło trzydziestu lat Polskie Studio Teatralne w Wilnie odgrywa w procesie zachowania i kształtowania tożsamości Polaków na Wileńszczyźnie. Podkreśliła, że to już po raz kolejny Polskie Studio Teatralne w Wilnie gości w Łodzi na zaproszenie Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” i na dowód wieloletniej przyjaźni wręczyła kierowniczce Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie Liliji Kiejzik logo stowarzyszenia. Artyści z Wilna ze swojej strony udekorowali prezes Marię Piotrowicz aniołem symbolizującym członkostwo honorowe Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie.
Polskie Studio Teatralne w Wilnie wystąpiło w Łodzi na zaproszenie Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” – Oddział w Łodzi oraz Muzeum Miasta Łodzi.
