Bartosz Frątczak: Jakie premiery Teatr „Studio” przygotowuje na rozpoczęty właśnie sezon?
Edward Kiejzik: Z pewnością nie zabraknie nowości dla naszych widzów.
W programie 62. sezonu Polski Teatr „Studio” planuje cztery premiery. Już 11 lutego „Wileńskie do siego roku” muzyczny spektakl kabaretowy z dźwiękami wspaniałej przedwojennej muzyki. Widzowie mieli okazję zobaczyć spektakl w telewizji, a teraz w nieco zmienionej formie pokażemy go na żywo. Jeszcze nie ustaliliśmy dokładnej daty premiery, ale na koniec marca zaprezentujemy spektakl dla dzieci „Król Maciuś Pierwszy” w reżyserii Lili Kiejzik. Jeszcze jeden spektakl, który niech na razie
pozostanie tajemnicą, ale pokaz premierowy został zaplanowany na czas trwania Festiwalu Transmisje w Rzeszowie oraz Transmisje Balticum na Litwie. A na koniec roku przygotujemy wydarzenie poetyczno-muzyczne poświęcone polskiemu romantyzmowi.
Jeśli pandemia nie zakłóci waszych planów to niedługo zagracie też w Polsce.
Tak, mamy zaplanowane dwa koncerty na 12 i 13 lutego w Łapach i Białymstoku.
Razem z Białostockim IPN przygotowujemy programy poetycko-muzyczne z okazji rocznicy powstania Armii Krajowej. Również 13 lutego w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie pokażemy monodramem „(Nie)znana” na podstawie zapisków Marilyn Monroe. Następnie 27 lutego zagramy program poetycko- muzyczny „Dziś do Ciebie przyjść nie mogę” w Polskim Radiu Rzeszów. Dużo tego, ale oczywiście jesteśmy dobrej myśli i zrobimy wszystko by wyjazd się udał.
A jakie są najbliższe plany teatralne dla Wilna?
Już 25 stycznia w Teatrze na Pohulance zagramy spektakl „Dziewczynki”. Nasze aktorki bardzo stęskniły się za graniem tego przedstawienia. Mamy też nadzieję, że widzowie odczuwają podobną tęsknotę za teatrem i naszymi występami. Następnie 22 lutego w Teatrze na Pohulance pokażemy „Szkice o Polsce” i monodram „Tu mówi Szwejk”. Z okazji dnia kobiet zaplanowaliśmy pokaz spektaklu „(Nie)znana” w Nowej Wilejce. I jeśli obostrzenia epidemiologiczne na to pozwolą to będziemy u nas gościć Fundację Pomysłodalnie z spektaklem dla dzieci.
Czy macie w planach nowe produkcje telewizyjne?
Od dwóch lat to chyba nowa charakterystyka naszego teatru. Dynamicznie
rozwijamy współpracę z TVP Wilno pod dyrekcją Mirosława Ciunowicza oraz Teatrem Telewizji pod dyrekcją Kaliny Cyz i oczywiście planujemy nowe produkcje. Mogę zdradzić, że już niedługo rozpoczynamy pracę nad spektaklem telewizyjnym wg. Sławomira Mrożka „Dom na granicy”.
Czy w waszych planach pozostaje organizacja festiwali?
To bardzo ważna część działalności naszego teatru i choć wcześniej zdarzały się przerwy pomiędzy kolejnymi edycjami festiwalu to teraz robimy wszystko by zachować ciągłość. Mamy już nawet preliminarne daty i pracujemy nad repertuarem. Już niedługo odbędą się wydarzenia w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Teatru „Idy Teatralne 2022”. Wrzesień upłynie pod znakiem Międzynarodowego Festiwalu Sztuk TRANS/MISIJE BALTICUM, a już w październiku szósty Międzynarodowy Festiwal Mono-Wschód.
Czy pojawią się jakieś nowe twarze?
Po raz pierwszy reżyserią naszego spektaklu zajmie się Jonas Vaitkus. W świecie teatralnym jest to osoba bardzo znana i szanowana. Bardzo się cieszę, że ten wielki reżyser będzie współpracował z naszym teatrem. Akurat premierę tego spektaklu w reżyserii Vaitkusa zaprezentujemy podczas dwóch Festiwalu Transmisje w Rzeszowie oraz Transmisje Balticum na Litwie.
Plany na nowy sezon są dość ambitne, jednak czy dopiszą widzowie?
Jak zawsze mamy nadzieję, że widzowie nas nie zawiodą. Oczywiście sami
intensywnie pracujemy nad promocją naszych wydarzeń czy dbamy, by jakość naszych spektakli była coraz lepsza. Mamy nadzieję, że 62. sezon teatralny będzie ciekawy dla naszego widza i bogaty w atrakcyjne wydarzenia kulturalne dla nas wszystkich.