
Francuska telewizja France 24 poinformowała, że Belmondo był bardzo wyczerpany, ale „zmarł spokojnie”.
Filmem przełomowym dla aktora był „Do utraty tchu” w reżyserii Jean-Luca Godarda. Aktor zagrał także w takich filmach, jak „Szalony Piotruś”, „Człowiek z Rio”, „Borsalino” oraz „Glina czy łajdak”.
Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył, że kraj utracił „narodowy skarb (…) wspaniałego bohatera, znajomą postać i (…) magika słów”.
Na podstawie: IAR.