Hołownia po spotkaniu z Zełenskim: jest „zielone światło” dla procesu ekshumacji

Wołodymyr Zełenski zapewnił mnie, że z jego strony jest absolutne, tak że już bardziej nie może być, „zielone światło” dla procesu ekshumacji – powiedział dziennikarzom marszałek Sejmu Szymon Hołownia po poniedziałkowym spotkaniu z prezydentem Ukrainy w Krakowie.

PAP
Hołownia po spotkaniu z Zełenskim: jest „zielone światło” dla procesu ekshumacji

fot. PAP/Jarek Praszkiewicz

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia spotkał się w poniedziałek w Krakowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, który po południu będzie wśród gości obchodów 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz.

„To była dobra rozmowa na prośbę strony ukraińskiej. Rozmawialiśmy oczywiście o naszej historii, tu moje stanowisko jest jednoznaczne i wielokrotnie już partnerom ukraińskim powtarzane: to jest dla nas kwestia fundamentalna, bo jest cywilizacyjna. My po prostu chcemy wiedzieć, gdzie są pochowani nasi bliscy, i mieć możliwość zapalenia świeczek na ich grobach. To jest tyle, i aż tyle” – zaznaczył Hołownia w rozmowie z dziennikarzami PAP, TVN24 i TVP.

Jak podkreślił, prezydent Zełenski zapewnił go, że „z jego strony jest absolutne, tak że już bardziej nie może być, zielone światło dla procesu ekshumacji, że komisje ministerialne, które spotykały się, również podobno wczoraj, pracują żeby ten proces jak najszybciej przeprowadzić i że wszystko to pójdzie szybko”.

Według Hołowni, rozmowa z prezydentem Ukrainy dotyczyła także wzajemnej współpracy.

„Rozmawialiśmy przede wszystkim o tym co możemy zrobić, żeby Polska i Ukraina z tej logiki wspólnej walki i wspierania się w tej walce przeszły jak najszybciej do logiki bardzo konkretnej współpracy w projektach infrastrukturalnych, również w odbudowie Ukrainy” – mówił marszałek Sejmu.

Jak dodał, Zełenski przedstawił podczas rozmowy kilka przykładów różnego rodzaju projektów infrastrukturalnych, w których Polska mogłaby wziąć udział, a polskie firmy na nich zarobić.

„To jest dzisiaj bardzo ważne, żebyśmy obok wskazywania tego, że łączy nas wspólna walka pokazywali, że łączy nas wspólna praca, że chcemy razem tworzyć, budować, zarabiać, i te część Europy czynić bezpieczniejszą” – zaznaczył Hołownia.

Marszałek Sejmu relacjonował, że w rozmowie pojawił się również wątek negocjacji akcesyjnych Ukrainy. „Tutaj oczekiwania Ukraińców są bardzo ambitne. My z naszej strony, Polski, widzimy możliwość, wielokrotnie też o tym była mowa, otwarcia pierwszego klastra. Ukraińcy mówią, że dobrze by było otworzyć trzy, jeżeli się uda dwa to też dobrze. Oni chcą, żeby tym drugim był rynek wewnętrzny, my mówimy że być może prościej będzie otworzyć najpierw klaster relacje zewnętrzne. To wszystko jest jeszcze przed nami” – wskazał Hołownia.

„Myślę, że czas na nowe otwarcie w naszych relacjach z Ukrainą, żebyśmy na to kładli coraz większy nacisk, na to co za chwilę. Polska musi być bardzo aktywna w procesie obudowy Ukrainy, to zawsze powtarzam, my musimy tam po prostu być obecni” – podkreślił.

Hołownia pytany, czy w trakcie rozmowy z Zełenskim były poruszane kwestie relacji Ukrainy i USA za nowej administracji prezydenta Donalda Trumpa, przyznał, że taki wątek się pojawił.

„Tutaj panuje wciąż wymiana informacji (…). Rozmawialiśmy w kontekście tych zapowiedzi amerykańskich o wstrzymaniu pomocy rozwojowej dla państw, takich jak Ukraina” – wyjaśnił marszałek.

„Tutaj nasze stanowisko jest jasne – jeżeli okaże się, że jest możliwa i otwiera się taka przestrzeń, to róbmy projekty razem i nie mówię tutaj o projektach dobroczynnych, tylko czysto biznesowych” – dodał Hołownia.

Przekazał też, że nie ma żadnych nowych informacji o tym, „jak będzie wyglądała decyzja ostateczna administracji Trumpa, co do pomysłu zakończenia wojny na Ukrainie”.

Marszałek Hołownia spotkał się z prezydentem Ukrainy na marginesie poniedziałkowych obchodów 80. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz. Zełenski spotka się też m.in. z przewodniczącym Rady Europejskiej Antonio Costą i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, którzy również wezmą udział w poniedziałkowej uroczystości.

Jak przekazał PAP w poniedziałek Mieszko Pawlak, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, przy okazji obchodów nie jest planowane osobne spotkanie prezydentów Polski i Ukrainy.

W ceremonii na terenie obozu będzie uczestniczyć ponad 50 delegacji z całego świata. Poza wymienionymi obecni będą też m.in. król Karol III (Zjednoczone Królestwo) czy kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Rosja, ze względu na jej agresję na Ukrainę, nie została zaproszona.

Najważniejszymi gośćmi obchodów będzie około 50 ocalałych – byłych więźniów niemieckich obozów. Byli więźniowie KL Auschwitz: Janina Iwańska, Tova Friedman i Leon Weintraub, zabiorą głos podczas głównej uroczystości. Uczestników ceremonii powita Marian Turski, także ocalały z Auschwitz.

27 stycznia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Tego dnia 80 lat temu Armia Czerwona wyzwoliła Auschwitz-Birkenau – największy ze stworzonych w okupowanej przez nazistowskie Niemcy Europie zespół obozów koncentracyjnych i zagłady.

Stał on się jednym z najważniejszych symboli Holokaustu – dokonywanego przez Niemców i ich popleczników w latach II wojny światowej systematycznego ludobójstwa Żydów, Polaków, Romów i innych europejskich narodów i grup etnicznych uznanych przez nazistowską ideologię za gorsze i niegodne egzystencji.

Od założenia Auschwitz w 1940 r. Niemcy zgładzili tam co najmniej 1,1 mln ludzi, w tym ok. 1 mln Żydów. Zginęło też 70 tys. Polaków, 21 tys. Romów, 14 tys. sowieckich jeńców wojennych i ok. 12 tys. więźniów innych narodowości, między innymi Czechów, Białorusinów, obywateli Jugosławii, jak również Francuzów, Niemców i Austriaków.

PODCASTY I GALERIE