Druga rocznica pożaru Notre Dame. „Dziękujemy Polakom za przywiązanie do katedry”

W czwartek mijają dwa lata od pożaru paryskiej katedry Notre Dame. Zdaniem jej rektora, "Polacy mają w sercach" tę świątynię. - Dziękujemy za wasze przywiązanie - zapewnił ks. Patrick Chauvet. Jak dodał, nadal "nic nie wiemy o przyczynach pożaru kościoła". - Być może było to spięcie instalacji elektrycznej, ale wyjaśnienie tej sprawy zajmie lata - oznajmił.

zw.lt
Druga rocznica pożaru Notre Dame. „Dziękujemy Polakom za przywiązanie do katedry”

Fot. PA

Ks. Chauvet przypomniał, iż katedra Notre Dame „dla katolików to przede wszystkim dom Boga, dla katolików–paryżan to kościół-matka, a wszystkie inne kościoły w stolicy są podległe Notre Dame”. – Dla Francuzów Notre Dame jest historią naszego kraju – dodał.

Jako cud określił wyniesienie z płonącej świątyni korony cierniowej Jezusa, która po pożarze została przeniesiona do Luwru wraz ze wszystkimi skarbami Notre Dame. – Ocalenie relikwii jest prawdziwym cudem – uznał rektor.

W katedrze odbywały się koronacje francuskich monarchów, a nawet koronacja Napoleona Bonaparte na cesarza, a 26 sierpnia 1944 r. do świątyni na mszę przybył tryumfujący generał de Gaulle jako przywódca kraju i jego wyzwoliciel spod okupacji niemieckiej. – W swoim kabriolecie machał on do tłumu na dziedzińcu Notre Dame – wyliczał duchowny.

– W trudnych chwilach dla naszego narodu Francuzi gromadzili się w Notre Dame, dlatego też czujemy, że katedra jest symbolem Francji – podkreślił ks. rektor Chauvet.

Jak wspominał, gdy dwa lata temu patrzył na pożar katedry, czuł „coś w rodzaju opętania, wielkiego bólu, rozdarcia serca, zranienia”. Teraz stwierdził, że w ciągu dwóch lat, jakie minęły od pożaru, świątynia została zabezpieczona, a w ciągu kilku miesięcy rozpocznie się jej rzeczywista rekonstrukcja.

– Całkowitej odbudowy wymagają iglica Violett le Duc, szkielet katedry, a częściowo także dach. Mamy nadzieję, że obietnica prezydenta  Emmanuela Macrona dotycząca zakończenia robót w 2024 r. zostanie spełniona – mówił ks. Chauvet.

Jak dodał, „na szczęście wnętrze katedry nie spłonęło, nie ma więc ryzyka, że zostałaby zrekonstruowana w stylu niezgodnym z oryginałem”.

– Katedra pozostanie miejscem kultu, a dach i iglica zostaną zrekonstruowane zgodnie z oryginałem. Witraże wymagają oczyszczenia, ale na razie nie jest to priorytet – wyjaśnił ks. Chauvet.

Na podst. polsatnews.pl

PODCASTY I GALERIE