Don‘t worry be Bobby. Legenda muzyki w Wilnie

Bobby McFerrin zagra w Wilnie już 13 czerwca. Wcześniej wystąpi w Niemczech, potem da koncerty we Lwowie i w Pradze. 17 sierpnia pojawi się także w Polsce, w Gdańsku, gdzie będzie gospodarzem koncertu McFerrin+ (w ramach festiwalu Solidarity of Arts).

zw.lt
Don‘t worry be Bobby. Legenda muzyki w Wilnie

Fenomenalny, niepowtarzalny, magiczny, wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju – tak o Bobby‘m McFerrim mówią miłośnicy jego muzyki na całym świecie. Ten wspaniały artysta, pianista, dyrygent, kompozytor znany jest przede wszystkim ze względu na swoje niepowtarzalne umiejętności wokalne. On jako jedyny potrafi wydobywać dźwięki, którymi porywa publiczność, a kiedy śpiewa możemy usłyszeć najróżniejsze instrumenty muzyczne – od kontrabasu do saksofonu, trąbki, fletu czy skrzypiec – wszystkie te instrumenty Bobby McFerrin wygrywa swoim głosem doskonale.

Nawet jeśli ktoś nie słyszał jazzowych czy klasycznych „perełek“ McFerrina, to na pewno nie ma osoby, która przynajmniej raz w życiu nie słyszałaby czy nie śpiewałaby światowego hitu „Don‘t Worry, Be Happy“.
Zdobywca dziesięciu statuetek GRAMMY, człowiek-orkietsra, Bobby McFerrin swoją twórczością przekracza granice pomiędzy muzyką popową i sztuką wysoką. Swoim słuchaczom za każdym razem podarowuje niepowtarzalne muzyczne święto, którego współuczestnikami staje się cała publiczność. Według samego artysty, na scenie on nie tylko wykonuje utwory muzyczne, ale stara się śpiewać tak, jakby śpiewał w swojej kuchni – „inaczej po prostu nie mogę. Chcę, żeby ludzie po moim koncercie, następnego dnia rano śpiewali w swoich kuchniach. Chcę przekazać słuchaczom uczucia radości i niewiarygodnej swobody, które odczuwam śpiewając.“

W jednym z wywiadów Bobby McFerrin powiedział, że dla niego śpiewanie to życie – leczy rany, daje radość, pociesza w smutku i pozwala poznać innych ludzi i kultury. Chociaż w świecie muzycznym jego gwiazda błyszczy już prawie 40 lat, Bobby McFerrin zadziwia rynek muzyczny swoim młodzieńczym i energicznym polotem. Po dziś dzień nie maleje liczba naśladowców jego oryginalnego stylu a cappella czy beatboxu. Charakterystycznym elementem jego aranżacji jest wydobywanie dźwięków o charakterze perkusyjnym poprzez uderzenia w swoje ciało.
Bobby McFerrin w ciągu swojej kariery wydał 21 albumów, a w ponad 25 projektach brał udział jako zaproszony gość specjalny. Współpracował m.in. z takimi znakomitymi muzykami jak: Yo-Yo Ma, Chick Corea, Herbie Hancock, Dizzy Gillespie, Al Jarreau, Laurie Anderson, Quincy Jones, Wynton Marsalis, Joe Zawinul, Weather Report, The Manhattan Transfer.

McFerrin wielokrotnie występował w Polsce. Do legendy przeszedł już fenomenalny koncert, który w 2002 roku dał na zakończenie XI festiwalu Warsaw Summer Jazz Days, podczas którego grał razem z grupą MoCarta, Orkiestrą z Chmielnej, Motion Trio i Adamem Pierończykiem.

PODCASTY I GALERIE