
Zgodnie z propozycją komitetu, 15-procentowy podatek dochodowy nie byłby stosowany wobec zysków inwestycyjnych, jeśli osoba rezygnująca z udziału w systemie zdecyduje się wypłacić zarówno swoje składki, jak i ich przyrost – wypracowany przez fundusze emerytalne.
Dwa podejścia, jeden kierunek
Alternatywne rozwiązanie zaproponował wcześniej Komitet Budżetu i Finansów: albo opodatkować zyski wypracowane dzięki państwowym środkom (z budżetu i „Sodry”), albo całą kwotę przekazać z powrotem na konto ubezpieczeniowe danej osoby w „Sodrze”. SRDK ostatecznie opowiedział się przeciw obu wariantom, wybierając opcję nieopodatkowanego wyjścia.
Wśród posłów zdania były podzielone. Socjaldemokratka Jūratė Zailskienė sprzeciwiła się opodatkowaniu zysków, a konserwatystka Paulė Kuzmickienė poparła pomysł ich przekazania do „Sodry”. Z kolei poseł „chłopski” Eimantas Kirkutis, który uznał, że brakuje precyzyjnych danych, wstrzymał się od głosu.
Liberalna posłanka Edita Rudelienė skrytykowała rozwiązanie, wedle którego środki zgromadzone z budżetu państwa w funduszach emerytalnych miałyby być wypłacane obywatelowi bez żadnego opodatkowania.
– „Przyrost wygenerowany z pieniędzy publicznych oddajemy bez żadnych warunków” – zaznaczyła.
Eksperci nie są zgodni
Szef Komitetu Budżetu i Finansów, Algirdas Sysas, poinformował, że aktualnie na kontach funduszy emerytalnych znajduje się łącznie 9 miliardów euro, z czego 3 miliardy stanowią zyski inwestycyjne.
Eksperci z Uniwersytetu Wileńskiego – prof. Romas Lazutka oraz dr Daiva Skučienė – którzy opracowali dla SRDK opinię ekspercką dotyczącą reformy systemu emerytalnego, nie poparli pomysłu przekazywania zysków do „Sodry”. W swojej opinii wskazali, że stworzyłoby to niebezpieczny precedens:
– „To mogłoby prowadzić do dalszych podziałów między uczestnikami systemu, zwłaszcza osobami samozatrudnionymi, które nie uczestniczą w II filarze i nie miałyby takich samych możliwości” – ostrzegają naukowcy.
Zmiany w systemie emerytalnym
Zgodnie z propozycją rządu, w wyznaczonym okresie przejściowym – tzw. „oknie” – osoby niezadowolone z warunków zmodyfikowanego systemu będą mogły całkowicie zrezygnować z udziału w funduszach, odzyskując zarówno swoje składki, jak i ich inwestycyjny wzrost.
Według danych Litewskiego Banku, fundusze emerytalne II i III filaru w 2023 roku wygenerowały zyski rzędu od 5 do 20 procent.