Zgodnie z oświadczeniem, cena wzrośnie z powodu zimniejszych temperatur, ograniczonej produkcji energii z elektrowni wiatrowych i słonecznych oraz droższych gazów, z których wytwarzana jest energia elektryczna.
„Zarówno dla klientów indywidualnych, jak i biznesowych, którzy mają powiązany plan dostaw z rynkiem giełdowym, należy szczególnie zwrócić uwagę na następujące godziny: rano od 8:00 do 9:00 oraz wieczorem od 19:00 do 20:00, gdy cena osiągnie szczyt” – powiedział w komunikacie Mantas Kavaliauskas, kierownik ds. rozwoju produktów w „Elektrum Lietuva”.
„W tych godzinach zalecamy jak najbardziej ograniczyć zużycie energii elektrycznej i wykorzystywać urządzenia energochłonne w późniejszych godzinach” – dodał.
Prognozuje się, że cena energii elektrycznej w litewskiej strefie cenowej na giełdzie „Nord Pool” osiągnie nawet 605 euro za megawatogodzinę (MWh), czyli 60,5 centa za kilowatogodzinę (kWh) – będzie to dwukrotnie wyższa cena niż w piątek.
Z danych „Nord Pool” wynika, że w godzinach 19:00-20:00 cena energii elektrycznej wyniesie 499,99 euro, a w godzinach 8:00-9:00 – 483,03 euro za MWh. Taka sama cena wystąpi również w godzinach 18:00-19:00, a średnia cena na cały dzień wyniesie 269,25 euro za MWh.
Wcześniej BNS informowało, że według przewodniczącego Państwowej Rady Regulacji Energetyki (VERT) Renato Pociusa, wyższe ceny w krajach bałtyckich w tym tygodniu wynikają z niskiej produkcji energii ze źródeł odnawialnych, mrozu, braku działania morskiego połączenia między Finlandią a Estonią „EstLink2”, większego zużycia oraz wyższych cen gazu ziemnego.
