Ukraińskie władze czepiają się litewskich firm

Litewskie spółki, które zainwestowały na Ukrainie, odczuwają presję ze strony władz: zwiększyła się liczba kontroli, ładunki są przetrzymywane na granicy, odbierane są prawnie nabyte nieruchomości, żąda się wpłacania datków na Antymajdan.

"Verslo žinios“
Ukraińskie władze czepiają się litewskich firm

Fot. Ewelina Mokrzecka

Rimantas Šegžda, litewski attaché ds. handlowych na Ukrainie, oświadczył, że w ostatnim czasie litewskie firmy oraz ich partnerzy odczuwają pewne napięcie.

„Spółki otrzymują rozkazy, aby wspierać Antymajdan, a jeśli tego firmy nie robią, to zaczynają się kontrole i inne trudności w prowadzeniu interesów” – powiadomił Šegdžda.

Najwięcej kłopotów ma spółka UAB „Garcinija“, która zainwestowała w kompleks uzdrowiskowy w Odessie. Władze próbują odebrać prawnie nabytą nieruchomość.

„Przyszli milicjanci i oświadczyli, że nieruchomość została nabyta niezgodnie z prawem i kazali się wynosić. Biznesmeni napisali list do ambasadora, prosząc o pomoc w napisaniu skargi do prokuratury, ale nie wiemy, co robić. Giną dziesiątki osób, spraw jest setki, prokuratorzy w telewizji wypowiadają się negatywnie względem Majdanu” – oświadczył attaché.

Problemy ma również spółka „Žemaitijos pienas“. „Zaczęły się częste kontrole. Ciągle przychodzi milicja ekonomiczna. Nic nie znajdują, ale do wszystkiego się czepiają. Myślę, że problem polega na tym, że jest to przejrzysta spółka i nie chciała wspierać Antymajdanu” – zaznaczył Šegžda.
Attache przyznał w rozmowie, że jadąc do pracy zauważył, że większość banków i innych firm nie pracuje. „Ta presja może wynikać stąd, że Litwini, Polacy i Amerykanie są najbardziej zaangażowani w poparcie antyrządowych protestów” – zasugerował litewski dyplomata.

Problemy są również na granicy. „Litewska ambasada ostrzega, aby nie jechać przez Ukrainę, bo drogi do Kijowa są zablokowane. My jako stowarzyszenie również przestrzegamy przed wyborem tego kierunku. Mówiąc jednak o stratach, to nie będzie cios dla przewoźników” – powiedział prezes Zrzeszenia Litewskich Przewoźników „Linava” Algimantas Kondrusevičius.

W 2013 r. litewski eksport na Ukrainę wynosił 2,9 mld litów, a import 764,8 mln litów.

Link do strony.

PODCASTY I GALERIE