Skvernelis: próg podatku od nieruchomości powinien wynosić 100 tys. euro na osobę, nie na rodzinę

Przewodniczący Sejmu Saulius Skvernelis uważa, że próg opodatkowania nieruchomości (NT) powinien wynosić 100 tys. euro na osobę, a nie – jak proponuje premier Gintautas Paluckas – dla całej rodziny. Podkreśla jednak, że istnieje przestrzeń do kompromisu.

zw.lt/BNS
Skvernelis: próg podatku od nieruchomości powinien wynosić 100 tys. euro na osobę, nie na rodzinę

fot. BNS/Paulius Peleckis

– Uważamy, że próg powinien wynosić około 100 tys. euro, ale nie dla rodziny, tylko dla jednej osoby. Tu jest miejsce na kompromis – powiedział Skvernelis dziennikarzom we wtorek w Sejmie.

Jako możliwe rozwiązanie kompromisowe wskazał także propozycję, by o wysokości podatku, jego wyjątkach i sposobie wykorzystania wpływów decydowały samorządy.

– To również byłoby racjonalne, bo mamy takie samorządy jak Nerynga czy Połąga. Tam nie chodzi o właścicieli drugich domów – z nimi nie ma problemu – ale o osoby, które faktycznie tam mieszkają. Dla nich ciężar podatkowy mógłby być bardzo wysoki – zaznaczył.

Premier Paluckas dzień wcześniej również podkreślał, że należy umożliwić samorządom podejmowanie decyzji w sprawie konkretnych progów oraz wyjątków podatkowych. Wskazywał, że w niektórych kurortach wartość nieruchomości wzrosła na tyle, że wprowadzenie podatku w obecnym kształcie byłoby dla mieszkańców zbyt obciążające.

Tymczasem według propozycji Ministerstwa Finansów podatek miałby być naliczany od 40 tys. euro wartości nieruchomości na osobę i od 80 tys. euro na rodzinę. Wysokość stawek – w zależności od wartości nieruchomości – miałaby wynosić od 0,1 do 1 proc.

Propozycja rządowa wzbudziła sprzeciw niektórych partii koalicyjnych oraz części społeczeństwa.

PODCASTY I GALERIE