Rimantas Šadžius: Sejm ustępuje przed protestami rolników

Sejm Litwy uchwalił nowe przepisy dotyczące podatku dochodowego od osób fizycznych (GPM), wprowadzając korzystniejsze warunki dla rolników. To odpowiedź na trwające od dwóch tygodni protesty środowisk rolniczych. Jak podkreślił minister finansów Rimantas Šadžius, decyzję podjęto, biorąc pod uwagę napięcia społeczne oraz sezonowy charakter dochodów w sektorze rolniczym.

zw.lt/BNS
Rimantas Šadžius: Sejm ustępuje przed protestami rolników

fot. Robertas Riabovas/BNS.

– Sejm musiał wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności, w tym również społeczne napięcia, które pojawiają się w rolnictwie. To dziedzina, która zmaga się z realnymi problemami – powiedział dziennikarzom Šadžius.

W znowelizowanej ustawie przewidziano progresywne stawki podatku dochodowego w wysokości 20, 25 i 32 proc., jednak dla rolników zastosowano wyjątek. Zgodnie z decyzją parlamentu, w ich przypadku obowiązywać będą niższe stawki – 15 proc. podatku dla dochodów do 36 średnich wynagrodzeń (VDU, ok. 84 tys. euro) oraz 20 proc. dla dochodów powyżej tego progu. Takiego rozwiązania domagali się protestujący gospodarze.

Minister finansów przyznał, że rolnicy mają obecnie więcej ulg podatkowych niż inne grupy społeczne, ale jednocześnie zwrócił uwagę na niestabilność ich dochodów.

– Jedne lata są lepsze, inne przynoszą straty. To powoduje, że liniowe opodatkowanie nie zawsze jest sprawiedliwe – tłumaczył Šadžius.

W związku z tym Ministerstwo Finansów – wspólnie z Ministerstwem Rolnictwa – planuje jesienią zaproponować nowy model opodatkowania rolników, który uwzględniałby średni dochód z trzech ostatnich lat. Zdaniem Šadžiusa, byłoby to rozwiązanie bardziej sprawiedliwe i odpowiadające realiom branży.

Obecnie, według ogólnych przepisów, stawki podatku dochodowego będą wynosić:

  • 20 proc. – dla dochodów do 36 VDU (ok. 84 tys. euro),
  • 25 proc. – od 36 do 60 VDU (do ok. 140 tys. euro),
  • 32 proc. – powyżej 60 VDU.
PODCASTY I GALERIE