W Estonii w roku ubiegłym wśród mieszkańców portfel kredytów mieszkaniowych zaczął rosnąć od kwietnia, na Litwie od czerwca. Porównując z 2012 r. w Estonii portfel kredytów mieszkaniowych wzrósł o 0,9 proc, na Litwie – 0,4 proc. Na Łotwie portfel kredytów mieszkaniowych zmniejszył się o 5 proc.
„W czasie kryzysu zamiar kupna mieszkania lub renowacji był odroczony na dalszy termin, aby po zakończeniu kryzysu mieć odpowiednie zasoby finansowe na polepszenie warunków życiowych. Obecnie mieszkańcy nie czują się jeszcze zbyt pewnie, aby zaciągać nowe kredyty, ale na rynkach Litwy i Estonii można zaobserwować pewne objawy ożywienia. To, że na Łotwie nadal zmniejsza się portfel kredytów mieszkaniowych wśród mieszkańców można wyjaśnić tym, że mieszkańcy Łotwy mieli większy szok finansowy niż Litwini czy Estończycy. Teraz więc są bardziej ostrożni” – wyjaśniła Julita Varanauskienė, ekspert od rodzinnych finansów SEB banku.
We wszystkich krajach bałtyckich od 2009 r. oprocentowanie kredytów zmniejszyło się. Najbardziej zmniejszyło się w roku 2012. Ta tendencja była korzystna również dla osób, które zaciągnęły wcześniej swe kredyty.
Najbardziej oprocentowanie zmniejszyło się na Łotwie, ale średnie oprocentowanie nadal jest najwyższe wśród krajów bałtyckich (3,25 proc.). Można więc oczekiwać, że na Łotwie oprocentowanie jeszcze bardziej zostanie obniżone. Na Litwie i w Estonii średnie oprocentowanie kredytu mieszkaniowego wynosi odpowiednio 2,49 oraz 2,47 proc.
* SEB: estai ir lietuviai būstui skolinasi drąsiau negu latviai
