
To efekt kompromisu, jaki zawarli negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich.
Nowe przepisy miały wielu przeciwników, zwłaszcza w sektorze motoryzacyjnym.
Porozumienie, które musi zostać jeszcze zaakceptowane przez Parlament Europejski i państwa członkowskie w Radzie UE, przewiduje też średniookresowy cel do 2025 roku. Redukcja emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych ma wówczas wynosić 15 proc. Propozycja nie dotyczy aut ciężarowych, bo do nich odnoszą się inne przepisy.