
„Po pierwsze, musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy to jest możliwe w Litwie i Polsce. (…) Musimy odpowiedzieć na pytanie, czy do 2030 roku uda nam się zapewnić, aby ten odcinek był gotowy w Polsce i na całej Litwie”, powiedział E. Sabutis w czwartek w rozmowie z Radiem Žinios.
„Dla Litwy ważne jest, aby do 2030 roku projekt był zakończony przynajmniej na Litwie” – dodał minister.
E. Sabutis podkreślił, że projekt jest niezwykle ważny z perspektywy bezpieczeństwa narodowego.
„Patrzymy na to szczególnie przez pryzmat bezpieczeństwa narodowego. To było podkreślane przeze mnie i przez prezydenta – że najważniejszym celem, na którym musimy się skupić, jest nie tylko transport towarów i pasażerów, ale szczególnie transport ładunków wojskowych za pomocą „Rail Baltica”. Patrząc na to przez ten pryzmat, rok 2030 jest naprawdę wyznaczoną granicą, do której należy dążyć” – mówił E. Sabutis.
Minister poinformował, że Polska już podpisała umowę na budowę 100 km odcinka „Rail Baltica” między Białymstokiem a Elkiem.
„W Polsce, jak sądzę, w zeszłym tygodniu ogłoszono, że od Białegostoku do Elku zostanie zbudowany odcinek o długości 100 km, a od Ełku do granicy z Litwą już nie zostało zbyt wiele” – powiedział E. Sabutis.
Polska prasa poinformowała 7 stycznia, że firma PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiła przetarg na modernizację 100-kilometrowego odcinka kolejowego między Białymstokiem a Elkiem, którego wstępna wartość to około 6 miliardów złotych (około 1,32 miliarda euro). Prace mają zostać zakończone do 2029 roku.
Obok trasy „Rail Baltica” w Polsce budowana będzie także elektroenergetyczna linia „Harmony Link”.
Minister zamierza rozmawiać z ministrami Łotwy i Estonii
E. Sabutis zapowiedział również, że wkrótce podejmie dyskusje na temat dalszego rozwoju projektu z ministrami Łotwy i Estonii.
„Nie miałem jeszcze szerokich dyskusji z kolegami z Łotwy i Estonii. Były tylko rozmowy telefoniczne, poruszyliśmy ten temat, ale planujemy spotkania z kolegami z Łotwy i Estonii, to będzie główny temat naszych rozmów” – powiedział E. Sabutis.
Prokuratorzy na Łotwie rozpoczęli w grudniu ubiegłego roku śledztwo w sprawie niewłaściwego wykorzystania państwowych funduszy przeznaczonych na „Rail Baltica”. Specjalna komisja łotewskiego parlamentu stwierdziła, że z powodu dużego niedbałości i niezatwierdzonych zmian w projekcie, koszty wzrosły czterokrotnie – z mniej niż 6 miliardów euro do prawie 24 miliardów euro.
Pierwotnie planowano, że „Rail Baltica” łącząca Estonię, Łotwę i Litwę zostanie ukończona do 2025 roku. Jednak z powodu znacznego wzrostu kosztów i opóźnień, ogłoszono, że realizacja projektu potrwa do 2030 roku.
Estonia, Łotwa i Litwa nadal mają szerokotorową sieć kolejową z czasów sowieckich.
Państwa bałtyckie rozpoczęły realizację projektu „Rail Baltica” licząc na rozwój handlu i logistyki w regionie, w którym mieszka około sześciu milionów ludzi.