Średnie wynagrodzenie brutto (bez uwzględnienia firm jednoosobowych) w regionie stołecznym wzrosło w kwartale o 1,3 proc., do 2592,1 euro, natomiast w regionie Litwy Środkowej i Zachodniej spadło o 1 proc., do 2132,7 euro.
Średnie wynagrodzenie „na rękę” w regionie stołecznym wyniosło 1578 euro – o 1,2 proc. więcej niż w ostatnim kwartale poprzedniego roku, a w regionie Litwy Środkowej i Zachodniej – 1332,4 euro, co oznacza wzrost o 0,2 proc.
W ciągu kwartału średnie wynagrodzenie wzrosło w 33 samorządach – od 0,2 proc. (Połąga) do 6,6 proc. (Birsztany), a spadło w 24 – od 0,1 proc. (Poswol) do 7,2 proc. (Pokroje). W rejonach Janów, Kielmy i Święciany wynagrodzenia pozostały bez zmian.
Najwyższe wynagrodzenie brutto – 2675,5 euro – otrzymywali pracownicy miasta Wilna, najniższe – w Jeziorasach – 1651,3 euro.
W ujęciu rocznym – w pierwszym kwartale, w porównaniu z analogicznym okresem 2024 roku – średnie wynagrodzenie wzrosło we wszystkich samorządach – od 4,8 proc. do 14,3 proc.
Według statystyków na zmiany wynagrodzeń wpłynęły: podniesienie minimalnego wynagrodzenia miesięcznego, zwiększenie współczynników wynagrodzeń zasadniczych pracowników instytucji budżetowych, zmiana zasad obliczania kwoty wolnej od podatku, wahania sezonowe oraz inne czynniki.
