
Decyzję tę podjęto ze względu na skutki wiosennych przymrozków, w związku z którymi ogłoszono stan wyjątkowy na szczeblu krajowym.
Jak podkreślił minister rolnictwa Ignas Hofmanas, tempo składania deklaracji spadło, a obciążenie pracą specjalistów samorządowych pomagających rolnikom znacznie wzrosło pod koniec okresu deklarowania.
Obecnie zatwierdzono 82,2 proc. wniosków (92,9 tys. wniosków) z 2024 roku – w analogicznym okresie roku ubiegłego było ich 112,96 tys. Zadeklarowana powierzchnia wynosi 2 mln hektarów (rok wcześniej – 2,9 mln ha).
Wcześniej przewidywano, że deklaracje należy złożyć do 13 czerwca, a za każdy dzień roboczy opóźnienia kwota wypłat miałaby zostać pomniejszona o 1 proc.