
Wiceprzewodniczący Rady Elonas Šatas oświadczył, że są możliwe trzy scenariusze. „Jeśli sąd zadecyduje, że decyzja Rady jest bezpodstawna, to oczywiście kara zostanie anulowana. Sąd może zmniejszyć karę. Jednak jeśli sąd uzna decyzje za prawomocną, nawet jeśli kara zostanie zmniejszona, to naszym zdaniem, pieniądze wówczas trafią do budżetu. Zwłaszcza, że mówimy o spółce posiadającej majątek na terenie Unii Europejskiej” – wyjaśnił podczas konferencji prasowej Šatas.
Wiceprzewodniczący dodał, że w wypadku, jeśli Gazprom nie zgodzi się płacić karę, to sprawa może wydłużyć się
Wileński Okręgowy Sąd Administracyjny zacznie rozpatrywać sprawę 2 czerwca.
Eksperci Rada ds. Konkurencji ustalili, że Gazprom rezygnując z negocjacji ze spółką Lietuvos energijos gamyba w sprawie umowy o dostawę gazu na lata 2013-15, uniemożliwił litewskiej spółce nabycia surowca po tańszej cenie od innego dostawcy.