
„Naszym głównym wyzwaniem teraz jest dalsze wzmocnienie sieci i przygotowanie do wielkiej integracji odnawialnych źródeł energii. Będzie tu znacznie więcej pracy niż przy samej synchronizacji” – powiedział Rokas Masiulis w programie LRT radio.
„Już żyjemy innymi pracami, z naszej perspektywy synchronizacja to już zrobiona sprawa, wszystko zostało zainwestowane. My już myślimy o przyszłości, a pracy na jutro jest więcej niż dzisiaj” – dodał.
Zdaniem Masiulisa, inwestycje w krajową sieć energetyczną do 2030 roku wyniosą ponad 2 mld euro.
„Planujemy do 2030 roku zainwestować ponad 2 mld euro w sieć: trzeba wybudować nowe linie, żeby móc przyjąć więcej energii, wzmocnić stabilność systemu, wzmocnić połączenia z Łotwą, to samo dotyczy „Harmony Link” – mówił dyrektor „Litgrid”.
Redakcja ZW.LT przypomina, że Litwa, Łotwa i Estonia 8 lutego, w sobotę, około godziny 9 rano planują odłączyć się od rosyjskiego systemu energetycznego (IPS/UPS). Wtedy odbędzie się wspólny test izolowanego działania trwający około jednej doby, po którym kraje bałtyckie już nigdy nie powrócą do starego systemu – w niedzielę po południu zaczną działać synchronicznie z sieciami Europy Kontynentalnej.