Proponuje się odroczenie trzeciego etapu liberalizacji rynku energii elektrycznej o 3 lata

Ministerstwo Energetyki proponuje odłożenie trzeciego etapu liberalizacji detalicznego rynku energii elektrycznej o 3 lata - do stycznia 2026 roku. Obecny termin to styczeń 2023 r.

BNS
Proponuje się odroczenie trzeciego etapu liberalizacji rynku energii elektrycznej o 3 lata

Fot. BNS/Žygimantas Gedvila

Rząd zamierza w środę rozważyć zmiany w ustawie o energii elektrycznej.

Zostały one przygotowane w odpowiedzi na wyjątkowo wysokie ceny energii elektrycznej na rynku (cena na giełdzie Nord Pool wzrosła z 223 EUR za megawatogodzinę w czerwcu do 480 EUR w sierpniu) oraz zawieszone działania niezależnego dostawcy Perlas Energija, dzięki czemu według ministerstwa konsumenci trzeciego etapu liberalizacji rynku mogli w dłuższym okresie czasu wybrać niezależnego dostawcę.

„Celem projektu zmian w ustawie jest wydłużenie okresu III etapu liberalizacji rynku energii elektrycznej oraz zapewnienie, że publiczne zaopatrzenie odbiorców w gospodarstwach domowych III etapu liberalizacji rynku energii elektrycznej będzie zakończone 1 stycznia 2026 r. – informuje Ministerstwo Energetyki.

Według ministerstwa ten etap obejmuje odbiorców w gospodarstwach domowych najbardziej wrażliwych na wzrost cen energii elektrycznej, w tym wrażliwych, którzy gdyby wybrali niezależnego dostawcę pod koniec tego roku, potencjalnie zapłaciliby wyższą cenę niż odbiorcy w gospodarstwach domowych pierwszego i drugiego etapu.

„W ten sposób konsumenci w gospodarstwach domowych trzeciego etapu będą mogli nie spieszyć się i kiedy będą gotowi do podjęcia racjonalnych decyzji dotyczących wyboru niezależnego dostawcy, który najlepiej odpowiada ich potrzebom” – czytamy w uzasadnieniu resortu.

Ministerstwo Energetyki przygotowuje również i wkrótce przedstawi do konsultacji społecznych nowelizację Ustawy o Energetyce i Energii elektrycznej, przewidującą ściślejszą regulację prawną niezależnych dostawców, a także wymogi finansowe i zarządcze dla ich działalności.

Dodatkowo odbiorcom w gospodarstwach domowych, których dostawca nie będzie już w stanie wywiązywać się ze swoich zobowiązań, zaoferowana zostanie gwarantowana dostawa energii elektrycznej po cenie zbliżonej do taryfy publicznej.

Przewodniczący Państwowej Rady Regulacji Energetyki, Renatas Pocius, powiedział na początku września, że ​​regulowana publiczna cena energii elektrycznej może od stycznia wynieść około 65 centów za kilowatogodzinę.

Premier Ingrida Šimonytė powiedziała, że ​​trzeci etap liberalizacji rynku powinien zostać odłożony na 3-4 lata, aby w tym czasie można było zainstalować wystarczające moce produkcyjne ze źródeł odnawialnych i tym samym zmniejszyć ryzyko dla tych konsumentów ze względu na szok cenowy.

Minister energetyki Dainius Kreivys powiedział też, że w tym czasie pojawi się więcej energii odnawialnej, której producenci będą prawdopodobnie współpracować i dostarczać ludziom energię elektryczną.

Zgodnie z obecną procedurą około 380 tys. odbiorców trzeciego etapu zużywający do 1000 kWh energii elektrycznej rocznie muszą wybrać niezależnego dostawcę do 18 grudnia, a zakończenia liberalizacji rynku oczekiwano do stycznia 2023 roku.

PODCASTY I GALERIE