Proponowany 36-procentowy podatek dochodowy może zostać wycofany

Premier Gintautas Paluckas przyznał w piątek, że rząd może rozważyć wycofanie się z propozycji wprowadzenia najwyższego, 36-procentowego progu podatku dochodowego od osób fizycznych (GPM). Jak zaznaczył, Litwa kulturowo nie jest jeszcze gotowa na tego rodzaju progresję.

zw.lt/BNS
Proponowany 36-procentowy podatek dochodowy może zostać wycofany

fot. pexels.com

„Myślę, że kulturowo trudno jest nam zaakceptować ten najwyższy próg, dlatego nie wykluczam, że po dyskusjach w rządzie może on zostać zmieniony. Oczywiście, zostaną wysłuchane również organizacje przedsiębiorców” – powiedział premier dziennikarzom w Szawlach.

Dzień wcześniej prezydent Gitanas Nausėda stwierdził, że progresja podatkowa powinna być umiarkowana, a proponowany dla najbogatszych 36-procentowy próg jest zbyt wysoki.

„Zgadzam się z opinią prezydenta – moja jest podobna” – skomentował G. Paluckas.

Premier podkreślił, że po zarejestrowaniu projektów ustaw podatkowych rozpocznie się poważna debata.

„Dopiero teraz, po przedstawieniu przez Ministerstwo Finansów konkretnych projektów ustaw, możemy rozpocząć merytoryczną dyskusję – nie tylko o samych stawkach, ale również o tym, jak miałyby być stosowane, jakie są algorytmy, wyjątki i wyłączenia” – mówił.

Jak zaznaczył, rząd jest gotów do dialogu ze społeczeństwem i środowiskiem biznesowym, szczególnie jeśli część rozwiązań okaże się szkodliwa dla tempa rozwoju gospodarki.

„Jesteśmy przygotowani, by przyjrzeć się propozycjom, które najbardziej ograniczają wzrost w sektorach o najwyższej wartości dodanej” – zapowiedział premier.

Przedstawiciele biznesu ostrzegali w tym tygodniu, że proponowana reforma podatkowa może spowolnić rozwój i skłonić firmy do wycofywania się z Litwy.

Ministerstwo Finansów proponuje wprowadzenie czterech progów GPM:

  • 20 proc. – dla dochodów do 36 średnich wynagrodzeń (VDU),
  • 25 proc. – do 60 VDU,
  • 32 proc. – do 120 VDU,
  • 36 proc. – powyżej 120 VDU.

Jak wcześniej zapewnił minister finansów Rimantas Šadžius, wyższe stawki nie dotkną większości obywateli, ponieważ nie przekraczają oni progu średniej klasy.

Ministerstwo zaproponowało również inne zmiany w systemie podatkowym, m.in.:

  • zwiększenie podatku dochodowego od osób prawnych z 15 proc. do 17 proc.,
  • podniesienie stawki ulgowej do 7 proc.,
  • rozszerzenie bazy opodatkowania podatkiem od nieruchomości,
  • wprowadzenie 10-procentowego podatku od wszystkich ubezpieczeń nie na życie (z wyjątkiem OC komunikacyjnego),
  • oraz akcyzę na słodzone napoje.
PODCASTY I GALERIE