
„Z Ostrowcem mamy poważny problem, jeżeli koszty ryzyka i zapewnienia bezpieczeństwa nie są wciągnięte do ogólnego schematy kosztów. W tym wypadku Europa nie powinna przyjąć takiej energii elektrycznej na swój rynek” – po spotkaniu z prezydent Litwy Dalią Grybauskaitė powiedziała Kersti Kaljulaid.
Eksperci energetyki już niejednokrotnie wyrazili swoje obawy wobec budowanej obecnie nowej siłowni na Białorusi, z powodu nietrzymania się odpowiednich norm bezpieczeństwa. Zauważono, że przy budowie są stosowane niższe standardy bezpieczeństwa, niż w Unii Europejskiej. Dlatego też cena produkowanej energii może być niższa niż w UE.
W siłowni w Ostrowcu, znajdującego się w odległości 50 km od Wilna, zostaną zainstalowane dwa reaktory. Moc każdego z nich- 1200 megawatów. Zgodnie z planem, pierwszy reaktor zostanie włączony w 2018 roku, a kolejny w 2020 roku.
Mińsk odrzuca zastrzeżenia z powodu nietrzymania się standardów bezpieczeństwa.