
Jak zaznaczył, projekt ten jest nie tylko ogromny pod względem skali, ale również bardzo skomplikowany pod względem technicznym. W związku z tym wymaga on szczególnej uwagi i staranności na poziomie politycznym, aby zapewnić jego pomyślną realizację.
„Szczegółowo rozmawialiśmy o projekcie „Rail Baltica”, który jest ogromny pod względem zakresu i technicznie skomplikowany, dlatego wymaga bardzo rzeczowej i starannej koordynacji politycznej” – powiedział G. Paluckas w czwartek w Rydze po spotkaniu z premier Łotwy Eviką Silinią.
„Dziś niestety trzeba stwierdzić, że straciliśmy czas, ceny wzrosły, dlatego będzie potrzebne zaangażowanie wszystkich trzech premierów krajów bałtyckich i ich zespołów, aby wyrównać koszty i tempo realizacji tego projektu” – dodał.
Paluckas zwrócił uwagę na fakt, że do tej pory stracono czas, a koszty projektu wzrosły, co wymaga zaangażowania wszystkich trzech państw bałtyckich – Litwy, Łotwy i Estonii – w celu skorygowania tempa realizacji oraz dostosowania kosztów do rzeczywistości. Z kolei wspólne działanie rządów krajów bałtyckich będzie kluczowe, aby doprowadzić projekt do końca w sposób efektywny i zgodny z oczekiwaniami.