
„Jeśli chodzi o duże pieniądze, poważne projekty, nie możemy pracować z nierzetelnymi partnerami. Na razie inne białoruskie towary są przewożone tranzytem przez Litwę, przez port w Kłajpedzie. Jeśli jednak sytuacja nie ulegnie poprawie, zrezygnujemy z tranzytu. A co wtedy będzie ładowane w porcie w Kłajpedzie, to duże pytanie” – powiedział szef białoruskiego rządu w wywiadzie dla telewizji Belarus – 1.
Według niego na białoruskiej liście nierzetelnych partnerów są również Łotwa i Polska.