Zniesienie limitowania produkcji ma bardzo duże znaczenie zarówno dla producentów jak i przetwórców. Wiążą się z nim duże nadzieje, ale również i obawy co do kierunków rozwoju sytuacji popytowo-podażowej na rynku oraz zmian pozycji podmiotów działających w tym sektorze.
Jeśli chodzi o obawy, to podstawową jest ta, że polscy przetwórcy mogą nie potrzebować więcej litewskiego surowca. Eksport do Polski był alternatywą dla litewskich punktów skupu. Polacy kupowali litewskie mleko, by wyeliminować możliwe sankcje za przekroczenie własnych kwot mlecznych. Z danych komisji Europejskiej wynika, że w ubiegłym roku unijni mleczarze przekroczyli kwotę produkcji o 4,7 procenta. Teraz kraje, które notowały nadwyżkę produkcji czekają na decyzje o karach pieniężnych.