
Z powodu niekończącego się dialogu, setki tirów zostało uwięzionych w międzynarodowym terminalu promowym w Kłajpedzie. Litewskie magazyny odczuwają wzrost popytu. Polscy przewoźnicy dowożą ładunki do Litwy, gdzie są one przeładowywane do ciężarówek z rosyjskimi numerami.
Litwini nie mogą przewozić europejskich ładunków do Rosji, ponieważ do tego potrzebna jest trójstronna umowa. Litewscy przewoźnicy odczuwają wzrost konkurencji na europejskim rynku. Polacy obniżają ceny, konkurenci zmuszeni są robić to samo. Jak mówi Donatas Nickus, szef logistyki w spółce Baltic transline, polsko-rosyjski konflikt przewoźników dał się we znaki również litewskim przewoźnikom. ,,Więcej pracy mają litewskie magazyny, firmy załadunkowe. Większość ciężarówek jedzie nie bezpośrednio do Rosji, a przez Litwę” – dla Radia ”Znad Wilii” powiedział