W ciągu tygodnia studenci z Politechniki Łódzkiej i Wileńskiej Akademii Sztuk Pięknych tworzyli obrazy oraz fotografie, tematem których była energia.
,,Chciałbym pogratulować LitPol Linkowi wspaniałego pomysłu, że łączy te sprawy gospodarcze ze sprawami kultury. To bardzo ważne, że ludzi z Litwy i z Polski mogą się wzajemnie spotkać, popatrzeć trochę inaczej na siebie. Nie tylko z perspektywy tego, co pokazują w telewizji, w prasie, ale poznać się bezpośrednio. Jesteśmy w zasadzie tacy sami, dużo więcej nas łączy, niż dzieli. W zasadzie nie dzieli nas nic’’ – powiedział kierownik WPHI Ambasady RP na Litwie Henryk Szymański.
W ramach imprezy studenci nie tylko tworzyli, ale również spotykali się w grupach, odbywały się bowiem przeglądy materiałów oraz dyskusja na różne tematy, dzięki czemu mogli też siebie bardziej poznać.
,,O Litwinach w sumie nic nie wiedzieliśmy. W zasadzie tylko z internetu, że są bardzo zamknięci, ciężko jest z nimi złapać kontakt. Byli taką zagadką. Na plenerze nawiązaliśmy kontakty, poznaliśmy się, przekonaliśmy się, że Litwini są bardzo pomocni i przyjaźni’’ – mówiła jedna z uczestniczek pleneru. ,,Język litewski działa na mnie jak muzyka. Bardzo chętnie przyjeżdżam tutaj, żeby go posłuchać’’ – dodała kolejna uczestniczka.