Polscy europosłowie interweniują ws. Nord Stream 2

Polscy europosłowie zapowiedzieli interwencję w Komisji Europejskiej w sprawie rurociągu Nord Stream 2. Jego budowa została zakończona, ale potrzebna jest oddzielna certyfikacja, by gaz mógł nim popłynąć.

zw.lt
Polscy europosłowie interweniują ws. Nord Stream 2

fot. Dimitris Vetsikas/Pixabay

Według procedur, na początku decyzję podejmie niemiecki regulator, a następnie – Komisja Europejska.

Europoseł Anna Fotyga zapytała, jakie działania planuje podjąć Komisja, w taki sposób wyegzekwując spełnienie przez Nord Stream 2 wymogów unijnego prawa, czyli trzeciego pakietu energetycznego. Tymczasem europoseł Jerzy Buzek dodał, że KE może zastosować tak zwane środki tymczasowe, jeżeli rurociąg zostanie urochomiony w sposób nielegalny.

Pytania Fotygi dotyczyły gwarancji Komisji, które zagwarantują odrzucenie ustępstw sprzecznych z prawem UE. Komisarz do spraw energii odpowiedziała z kolei, że Nord Stream 2 nie wspiera celu dywersyfikacji źródeł energii w UE. – Celem Komisji jest zapewnienie, że gazociąg Nord Stream 2 będzie eksploatowany w przejrzysty sposób, zgodnie z prawodawstwem Unii – oznajmiła Kadri Simson.

Komisarz dodała, że w sprawie certyfikacji nie ma jeszcze konkretnego wniosku od niemieckiego regulatora. – Nasze dalsze działania będą zależały od tego właśnie wniosku – twierdzi Kadri Simson.

Grupa ponad 40 europosłów zażądała od Komisji dochodzenia w tej sprawie. Deputowani twierdzą, że konieczne jest pilne śledztwo dotyczące manipulacji ze strony Gazpromu i naruszenia ustaw dotyczących konkurencji. – Gazprom świadomie wywiera nacisk na Europę, by zgodziła się na uruchomienie Nord Stream 2 – uważa grupa europosłów.

Pod listem podpisało się 14 polskich deputowanych: Anna Fotyga, Anna Zalewska, Beata Kempa, Elżbieta Rafalska, Elżbieta Kruk, a także Andrzej Halicki, Jerzy Buzek, Adam Bielan, Patryk Jaki, Zbigniew Kuźmiuk, Witold Waszczykowski, Jacek Saryusz-Wolski, Robert Biedroń i Marek Belka.

Na podstawie: IAR.

PODCASTY I GALERIE