Po synchronizacji sieci krajów bałtyckich wzrosła aktywność rosyjskiej propagandy na temat energetyki

Po 9 lutego, kiedy kraje bałtyckie zsynchronizowały swoje sieci energetyczne z Europą, rosyjskie media podwoiły liczbę propagandowych informacji na temat litewskiej energetyki. Jak wskazuje dyrektorka firmy monitorującej media „Mediaskopas”, Juratė Stankuvienė, nasiliła się narracja krytykująca decyzje energetyczne krajów bałtyckich.

zw.lt/BNS
Po synchronizacji sieci krajów bałtyckich wzrosła aktywność rosyjskiej propagandy na temat energetyki

Fot. BNS/Erikas Ovčarenko

Według firmy monitorującej media „Mediaskopas”, w rosyjskich mediach podkreśla się, że kraje bałtyckie zamieniły wiarygodnego partnera w Moskwie na niestabilność, a także zapowiadana jest kryzys energetyczny w tych krajach.

„Zbadaliśmy rosyjskie media, jak mówią o energetyce w krajach bałtyckich od 2021 roku. Przeanalizowaliśmy 3650 wiadomości, a po synchronizacji już ponad 8 tysięcy” – powiedziała J. Stankuvienė w wywiadzie dla Radia LRT.

„Rosja eskaluje ten problem, mówią o apokaliptycznych scenariuszach, twierdzą, że Litwa, Łotwa i Estonia nie wiedzą, co robią, że bardzo mocno starają się iść w stronę samozniszczenia” – mówiła szefowa „Mediaskopas”.

Według przedstawicielki firmy, w rosyjskich mediach dominuje narracja, że dla krajów bałtyckich Rosja była wiarygodnym partnerem, który zawsze był gotów pomóc, ale Litwa, Łotwa i Estonia postanowiły „zależeć od pogody”.

Dodała, że w rosyjskich mediach pojawia się narracja, jakoby na Litwę „nadchodzi zimno i ciemność”, a elektryczność stała się znacznie droższa. Ponadto, zaznaczyła, że rząd postanowił nie wypłacać obywatelom żadnych rekompensat.

Podkreślono również, że Litwie brakuje połączeń z Europą, które nie zostały jeszcze wystarczająco przetestowane, co powoduje, że krajowa sieć energetyczna jest niepewna.

PODCASTY I GALERIE