Młody człowiek na Litwie, który rozpoczyna karierę, chce zarabiać 728 euro netto. Jego rówieśnik na Łotwie – 867 euro, a w Estonii – 948 euro.
„Nie patrząc na to, że zapotrzebowania Litwinów są bardziej skromne, to i tak są dalekie od rzeczywistości. Młodzież na Litwie chce zarabiać o jedną trzecią więcej niż wynosi średnie wynagrodzenie (554 euro)” – skomentowała sytuację Julita Varanauskienė, ekspert finansowy z SEB Banku.
„Największa różnica jest na Łotwie. Tam młoda osoba chce zarabiać o 44 proc. więcej niż średnia krajowa, która wynosi 600 euro. Najbardziej realistyczne podejście jest w Estonii. Tam chcą zarabiać tylko o 16 proc. więcej niż średnia krajowa. W Estonii średnie wynagrodzenie wynosi 815 euro” – wyjaśniła Varanauskienė.
Ekspert finansowy dodała, że oczekiwania dotyczące pierwszej wypłaty wśród młodych wilnian oraz osób mieszkających w innych regionach Litwy są bardzo podobne. Chociaż obiektywnie wynagrodzenia w stolicy Litwy są większe.
